Pokazywanie postów oznaczonych etykietą lawenda. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą lawenda. Pokaż wszystkie posty

piątek, 22 lipca 2022

22 lipca 2022 roku

Z wielką przyjemnością - z szybkością błyskawicy po wielu tygodniach publikuję dzisiaj to zdjęcie. 

Dlatego dzisiaj się nie rozpisuję, zaś cieszę się jak dziecko, że w końcu pewne rzeczy udało się "ogarnąć".







niedziela, 8 listopada 2020

Domilkowa Manufaktura

 Najbardziej w tym swoim rękodziele lubię moment kiedy ich Właścicielki są zadowolone.

Więcej zdjęć moich prac znajdziecie na blogu  DomilkowaManufaktura




 

czwartek, 27 lipca 2017

Jak PECH to PECH ;)

Okropna złość ogarnia człowieka kiedy pisze post i nagle wszystko znika. Wieloletnie pisanie bloga powinno nauczyć mnie, że warto jednak pisać w wordzie, a nie bezpośrednio poprzez bloggera. Zniechęciło mnie to na tyle mocno, że nie mogę do tego posta zabrać się po raz drugi, a taką fajną i pomysłową książkę chciałam Wam polecić  :) No dobra - na sobotni ranek obiecuję, że będzie :)

ps. i z tego wszystkiego nawet lawendę na krzaczku "ususzyłam" - jednak marny ze mnie ogrodnik :)