Wyjątkowo w tym roku zmobilizowałam się aby przygotować na szybko małą świąteczną dekorację i jak się okazało finalnie nie skupiła się ona wyłącznie na pomalowaniu jajek w łupinkach cebuli. Choć taki był plan. Rok temu były wyłącznie pomalowane pisanki.
Można powiedzieć - POSTARAŁAM SIĘ :). Zaskoczyłam samą siebie i udało mi się w ciągu minutki zrobić szybką aranżację z żywych roślinek, piórek, jajek i ceramicznych ptaszków i zajączków. Takie szybkie DIY. Okazuje się że dobrze nie wyzbywać się chomikowanych przez lata gadżetów.
Dla odmiany wyszyło prowansalsko :)
Można powiedzieć - POSTARAŁAM SIĘ :). Zaskoczyłam samą siebie i udało mi się w ciągu minutki zrobić szybką aranżację z żywych roślinek, piórek, jajek i ceramicznych ptaszków i zajączków. Takie szybkie DIY. Okazuje się że dobrze nie wyzbywać się chomikowanych przez lata gadżetów.
Dla odmiany wyszyło prowansalsko :)