Z małego szczypiora wyrósł ten chłopak na całkiem fajnego nastolatka. Te 14 "jesiennych wiosen" zleciało niewiadomo kiedy. Obserwuję jak się zmienił na przestrzeni lat i przyznam się, że trochę zaczynam tęsknić za tym małym przytulaśnym blondaskiem. No wiadomo - człowiek z upływem lat robi się sentymentalny ;)
No cóż czas się przyznać, że mam w domu Licealistę z bujną czupryną, który rozpoczął nowy etap w swoim życiu, a nie małego M ;) Wkraczamy w inny wymiar :)
Spełniaj Chłopaku swoje marzenia i odkrywaj świat. Pokonuj niepowodzenia zaś porażki przyjmuj z pokorą, wyciągając z nich cenne lekcje. Przeżyj to swoje życie z tym zalotnym uśmiechem najlepiej jak będziesz potrafił ;)
Pamiętaj, że Twój Anioł Stróż (Mili) czuwa nad Tobą.