Długo szukałam odpowiednich koszyków, które pomieszczą moje "skarby", których nie chcę trzymać na wierzchu. Pewnego dnia przy kawce znalazłam w jednym ze sklepików internetowych - wystarczyła chwila i kupiłabym je. Ale głos zdrowego rozsądku mnie powstrzymał. Cena za ten 3 pack mogła przysporzyć o ból głowy.
Niecierpliwa ze mnie istota i zaczęłam szukać, znalazłam w innym miejscu w sieci, za cenę o niebo niższą i na dodatek z przesyłką gratis :)
Długo nie zastanawiając się szybkim "klik ... klik" mam ten trójpak od Madam Stoltz od ponad miesiąca u siebie.
Wędrowały po całym moim zagracaonym pokoju szukając wciąż odpowiedniego miejsca.
Wystarczyło zrobić małe przemeblowanie i koszyki mają w końcu "swoją" półkę w kącie ;)
Przytargałam z ogródka kwiaty, uszyłam też kolorowe poduchy (żółtą już znacie), wniosłam akcenty żółtego i turkusu do wnętrza - od razu w pokoju zrobiło się weselej, cieplej i powiało latem :)
Miłego popołudnia Kochani,
ja lecę dzisiaj prać i sprzątać - jak na "Perfekcyjną Panią Domu" przystało :)