Przyjemność noszenia. Fine Tailoring – kapsułowa kolekcja Vistuli.
Fine Tailoring, nowa kapsułowa kolekcja Vistuli, to rzecz bezkompromisowa. I chyba bezprecedensowa, bo nie pamiętam, by którakolwiek duża polska marka zaproponowała w ostatnich latach ubrania uszyte wyłącznie z tkanin od najlepszych dostawców. I wyłącznie włoskich, co cieszy tym bardziej.
Cannes i niuans. 9 trendów męskiego stylu tegorocznej edycji festiwalu. Powered by Dyson.
Zgodnie z rygorami dress code’u czy nonszalancko łamiąc jego wytyczne? Sprawdźmy. Legendarny festiwal filmowy na Lazurowym Wybrzeżu wpływa bowiem na postrzeganie elegancji i kreuje trendy mody formalnej.
Przyjrzyjmy się mężczyznom, których we wnętrzach Dior Suite położonego w samym sercu legendarnego, nadmorskiego bulwaru Croisette hotelu Majestic stylizował Dyson.
Chanel dla niedowidzących, Vuitton dla biednych. Czyli co wciskają nam media.
Sandałki prawie takie same, ale za 40 złotych. Kultowa torebka, lecz sto razy taniej. Skoro nie widać różnicy to po co przepłacać? To tak nie działa. Pomijając, że widać.
LA MANIA x Manteco. Premierowo o współpracy marki z włoską legendą recyklingu wełny. Tylko na moim blogu.
Jest szał. Zobaczcie te zdjęcia. Choćby z sortowni: kolory niczym dzieła mistrzów malarstwa. Oglądanie krok po kroku, jak powstają wełny Manteco, to wielka frajda. I w sumie rzadkość, bo nie każda firma chce (względnie: po prostu nie każda może) się tym pochwalić.
W hołdzie zmienności. Kolekcja MMC x Reserved – premiera. Tylko na moim blogu.
Jest dobrze. Raz, świetne tkaniny i materiały. Dwa, użytkowość, bo i do pracy, i na shopping, i na wieczór. Trzy, najważniejsze: ta kolekcja ma to, z czego słynie MMC: polot, nonszalancję i projektowy rozmach.
Tym bardziej więc cieszę się, że właśnie na moim blogu mogę ogłosić premierę ich wspólnej kolekcji dla Reserved.
Elle Essence! Premiera programu, którego jestem gospodarzem.
Zaprosiłem doń dwanaście osobowości. Łączy je oryginalny styl i wyraziste opinie. A także to, że je podziwiam, szanuję i po prostu lubię.
Premierowo: Kata Haratym na jesień i zimę 2024/2025. Tylko na moim blogu.
„Może by tak to rzucić wszystko cholerę? Czy na świecie nie ma już wystarczającej ilości ubrań?”, zastanawia się projektantka. Na szczęście, nie rzuciła.