Nastrojowo

Totalnie niedorobione, z ziarnem szumami, niedoskonałościami wszelakimi - ale w analogowej nucie, starym zakurzonym obiektywem z zoomem w nogach , zdobytym w pocie czoła kiedyś tam na licytacji.
Uwielbiam takie zdjęcia :)

Prasówka

Dziewięć godzin temu przyleciały do mnie i czekają na weekendową poranną kawę.

To oczekiwanie tym bardziej podsyca moją ciekawość czym tym razem będzie mi dane nacieszyć oczy :)

Uwielbiam VAKRE :)

30 cm wysokości ;)

Zabawa z obiektywem starym jak świat wciąż trwa, zoom w nogach uwielbiam, nie przeszkadza mi to że jest porysowany i lekko przykurzony w środku. Zdjęcia nie są idealnie gładkie, ba nawet bardzo nieidealne - ale o to w tym chodzi.

Tym razem na warsztat poszły pudełka - całe 30cm wysokości łącznie. Przyleciały do mnie od dobrze Wam znanej Agnethy.

To największe cieszy mnie najbardziej - bo takie właśnie miało być- duże i w mosiądzu.

Piękne są prawda?

Docelowo zamieszka w nich biżuteria, ale pewnie zanim ostatecznie to nastąpi - nie raz zmienią miejsce i zawartość.

 

PasteLOVE korale

kupiłam !!!! 

a co mi tam :)  

w końcu lato wciąż trwa :)

SŁOńCA łapanie :)

... wyjątkowo w tym roku potrzebne

wyjątkowo w tym roku wygrzewałam w jego balsku "kości"

wyjątkowo w tym roku prześwietlam zdjęcia natury - bo o to mi w tym właśnie chodzi :) 

i cieszę się jak dziecko bo po roku założyłam swój stary zdobyty w pocie czoła manualny obiektyw z z zoomem w nogach.

Pstrykam,  na nowo go poznaję i mam chęć na więcej :)

Słonecznej niedzieli Wam życzę :)

 a to sprawca SŁOńCA z zoomem w nogach ;) ;) ;)