Strony

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą moda. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą moda. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 4 lutego 2014

Steampunk



Styl steampunk w wielkim skrócie to takie science fiction w wiktoriańskim stylu .
A dla lepszego zobrazowania tego kierunku można dodać że 
Steampunk nawiązuje do twórczości ojców fantastyki jak na przykład :
Juliusza Verne’a, Herberta George’a Wellsa czy Marka Twaina. 
Bardzo lubię tego rodzaju literaturę, filmy, sztukę, modę
 i lalki tak wystylizowane.

Przedstawiam wam moją wersje lalki w stylu steampunk .
Maggie , to urocza , pełna magii , czaru i nieco ekscentryczna istota .
Gdy życie dla tej nadmiernie wrażliwej osóbki staje się zbyt trudne, 
wówczas Maggie zamyka się w swoim wewnętrznym światku .
Woli spędzać czas ze zwierzętami a najbardziej ze swoim ukochanym krukiem. 
( nie jestem pewna , chyba krukiem ... chociaż może to wrona ?!:)


Kruk czasami zamykany jest w klatce, ale to tylko dla jego bezpieczeństwa , 
na przykład podczas podróży,
 na ogół spędza czas na ramieniu Maggie , towarzysząc jej w zabawach . 








Nabieram coraz większej wprawy w tworzeniu lalkowych butów . 
Te są w stylu wiktoriańskim, jak na steampunkowy styl przystało . 



Wiktoriański charakter stroju podkreśla też kapelusik 
dużą kokardą i białym piórkiem.


Mam nadzieję że i Maggie podbije wasze serca , 
bo na temat poprzednich lalek, Ewelinki i Królewny Zosi dostałam wiele maili .
Przepraszam że nie na wszystkie maile odpowiedziałam .
Pytaliście czy można lalki kupić ,  w tej sprawie odsyłam do mojego internetowego sklepu . 
Możecie kliknąć ( tu ) albo na górze na pasku nawigacyjnym . 
W sklepiku będą rzeczy wykonane przeze mnie jak i również ciekawe drobiazgi do domu 
wyszukane na angielskich targach staroci . 

Do miłego !
Cat-arzyna



wtorek, 27 sierpnia 2013

Pranie


U nas nadal niebywale ciepło więc
postanowiłam moim pracom zrobić zdjęcia w plenerze . 

taką pogodę można prać i prać bo wszystko schnie błyskawicznie :)










Chciałabym tu troszkę obronić haft maszynowy . 
Niektórzy twierdzą że nie ma on tyle uroku co haft ręczny . 
Tu się nie do końca zgodzę . Na przykład haft krzyżykowy  jak dla mnie niczym się nie rożni . 
Ten woreczek na klamerki który uszyłam i ozdobiłam haftem krzyżykowym jest tego doskonałym przykładem . Podczas haftowania w maszynie skończyła się nitka i drugą połowę haftu musiałam wykonać ręcznie . Musze dodać że wprawy w ręcznym haftowaniu to ja nie mam, a są przecież osoby które robią to doskonale, 
szybko, równiutko niczym maszyna , to co taki haft nie ma też uroku ?
Zgodzę się że żadna maszyna nie dorówna haftom ręcznym jak atlasowy czy wstążkowy ,
chyba że kiedyś takie cudo wyprodukują .
No a jeżeli chodzi o wartość to oczywiście że praca ręczna jest bardziej wartościowa, 
no bo jest ręczna.
Podziwiam osóbki które wkładają serce
 i poświęcają czas na tworzenie swoimi łapkami nawet całych obrazów. 



Myślałam że będąc zmuszona do wyhaftowania ręcznie drugiej części obrazka 
z dziećmi rozwieszającymi pranie,(wzór haftu
będę zła i podirytowana iż muszę poświecić czas ( którego zawsze mi brakuję )
na jego dokończenie , a tu nie , wręcz odwrotnie , 
bardzo mnie to dłubanie krzyżyków wciągnęło a nawet zrelaksowało i wyciszyło .

Polecam hafcik na nerwy zamiast np. obgryzania paznokci :))



 Kiedyś wspomniałam że pokażę wam kilka moich letnich sukienek .
Niestety gdy miałam czas to nie było ładnej pogody 
i odwrotnie, jak była pogoda to brakowało czasu .
Byłam już pewna że w tym roku nie zrobię tych zdjęć ale wczoraj gdy wybraliśmy się na spacer po górkach i aby zrobić fotki ściereczkom zabrałam też , dosłownie w ostatniej chwili kilka kiecek. 
W planach była całkiem inna sesja, jednak zrobiło się tak upalnie że nie miałam siły na choćby założenie jednej z nich , 
pragnęłam tylko schować się gdzieś przed tym tropikalnym słońcem.
Nie tak miało to wyglądać ale skoro parę zdjęć udało się zrobić to je tu przy okazji wrzucam .  





A tu ja w pocie czoła przy pracy :)


Słoneczniki też miały już dość tego skwaru .

Poniżej widok z miejsca gdzie robiliśmy zdjęcia .
Mamy dosłownie dwa kroki z domu i możemy podziwiać takie obrazki .
Uwielbiam chwile tam spędzane :)


Pozdrawiam serdecznie i jeszcze letnio !
Cat-arzyna



piątek, 18 stycznia 2013

Hu ! Hu ! Ha !


Hu! Hu! Ha! Nasza zima zła!
Szczypie w nosy, szczypie w uszy
Mroźnym śniegiem w oczy prószy,
Wichrem w polu gna!
Nasza zima zła!

Witam :)

Pada śnieg ! 
Pada ?Co ja mówię , sypie i to konkretnie ! 
U nas to pierwszy śnieg tej zimy i dlatego to taka sensacja .
Oczywiście szkoły już zamknięte , z czego najbardziej cieszy się moje dziecko .

Dobrze że uszyłam sobie zimowe ubranie , hahaha:)
Żakiet jest wykonany z bardzo ciepłego materiału , coś jak sfilcowana wełna . 
Jest naprawdę bardzo cieplutki . 



Ostatnio szary zaczyna dominować również w mojej garderobie .



Żeby naprawdę było ciepło i po szyi nie wiało to uszyłam do żakietu ,
coś w rodzaju pelerynki .
Teraz nie tylko szyja jest zabezpieczona przed zimnym wiatrem 
ale i w ramiona mam cieplej . 


Pelerynka uszyta jest z wełnianej dzianiny w pięknym malinowym kolorze .
Ten malinowy kolor to dla mnie nowość . Ciekawe jak będę się w nim czuła ?


Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za wszystkie przemiłe komentarze  , 
które czasami mnie wzruszają , bawią , dopingują ... 
no po prostu ciepło się robi na duszy :)

DZIĘKI ! 

Wspaniałego weekendu !

Hu! Hu! Ha! Nasza zima zła!
A my jej się nie boimy,
Dalej śnieżkiem w plecy zimy,
Niech pamiątkę ma!
Nasza zima zła!

wtorek, 30 października 2012

Kratka i konie


W  Wielkiej Brytanii odbywają się słynne wyścigi konne znane jako Royal Ascot Rescecourse . 
Trwają one 5 dni .
Na czas wyścigów królowa przenosi swoją rezydencję do zamku Windsor , żeby być jak najbliżej . 
Każdego dnia w czasie wyścigów królowa nosi inny kolor stroju 
najważniejszy zachowuje na trzeci dzień , który nazywany jest Ladies Day . 
Panie obowiązkowo noszą kapelusze , są to czasami bardzo oryginalne ,wymyślne kompozycje .
Niestety nie mieliśmy jeszcze okazji być w Ascot  ale byliśmy na wyścigach konnych w Plumpton .
Na to okazję uszyłam sobie strój , który dziś chcę wam zaprezentować .


Brązowe kratki bardzo lubię , zwłaszcza jesienią .







Strój ten , to dzieło moje i mojej kochanej Mamy , 
która wykończyła brzegi spódnicy i gorsetu  szydełkiem .
Oczywiście ten okazały , piękny motylek na cylindrze
 też zrobiły zdolne rączki Mamy .





Jak widać falbanki mnie nie opuszczają.
Halka ma ich kilka warstw .


Chciałam jeszcze bardzo podziękować za komentarze pod ostatnim wpisem . 
Okazało się że te prawdy wszyscy znamy tylko czasami o nich zapominamy 
i dlatego warto od czasu do czasu  je sobie przypominać :)

Pozdrawiam ciepło 

Cat-arzyna



środa, 13 czerwca 2012

Z innej beczki :)



Musiałam zrobić sobie małą przerwę w malowaniu mebli .
Miałam ostatnio wielką niechęć do przebierania się w moje robocze, poplamione farbą ciuchy .

Więc powiedziałam farbom i pędzlom NIE ! 

A że do szycia nie trzeba się przebierać , to przeprosiłam moją maszynę 
i z czystą przyjemnością coś uszyłam .


Taki oto żakiecik w stylu vintage wyprodukowałam
Mojej Mamie nie przypadły do gustu wstawki z materiału z nadrukiem gazetowym .
Ale to ja będę w nim chodzić , a mi się podoba :)
Śmieję się ze zabrakło mi materiału wiec musiałam doszyć gazetę :)
W końcu " krawiec kraje jak mu materiału staje "
Hihihi!





Wcześniej ,zanim ogarnęło mnie szaleństwo renowacji mebli ,
moją pasją było projektowanie i szycie odzieży .
TAAAK ... uwielbiałam to robić . 
Kiedyś w Polsce wzięłam udział w konkursie Xymeny Zaniewskiej i muszę się pochwalić , 
ze ten konkurs wygrałam , a wygraną była wycieczka z osobą towarzyszącą do Paryża . 
Bardzo miło wspominam te moje przygody z modą:)

W Anglii tez miałam kilka małych pokazów mody .
Ale ta pasja jak na razie przegrała z odnawianiem meblami , dekoracjami i aranżacjami wnętrz.
Nie wiem na jak długo ?!


 Podążam za to sentencją którą umieściłam na poduszce .


  Aktualnie  robię to co sprawia mi radość .

Na drugiej poduszce widnieje napis do którego też mam sentyment .






Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających  !
Pa !