Pokazywanie postów oznaczonych etykietą białe. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą białe. Pokaż wszystkie posty
piątek, 1 sierpnia 2014
sobota, 28 lipca 2012
Nareszcie lato !
Witam wszystkich tu zaglądających :)
Dziękuję za rady i komentarze pod ostatnim postem .
W Anglii nareszcie mamy lato !!!
Trwa już cały tydzień i temperatury sięgają do około 30 stopni !
Chce się żyć :)
Pogoda dopisuje więc mało spędzamy czasu w domu . Nareszcie można cieszyć się z ogródka .
No tak ale jak tu cieszyć się , kiedy meble ogrodowe prosiły o litość .
Wyglądały już na lekko sfatygowane .
Nosiłam się z zamiarem kupienia nowych , jednak po namyśle stwierdziłam
że te są przecież całe , a wymagają tylko odświeżenia .
Jak pomyślałam tak zrobiłam , chwyciłam za pędzel i zaczęłam malować ... ale już po chwili entuzjazm mi przeszedł bo bardzo nie lubię malować krzeseł a coś mi mówiło
... po co się męczysz kup nowe ...
na szczęście zjawił się mój M i wyręczył mnie z tej nielubianej pracy , za co Mu chwała :)
... a ja mogłam zająć się szyciem nowych ubranek na krzesła .
Taki jest efekt końcowy naszych starań .
Krzesła są cztery , na zdjęciu pokazałam tylko dwa .
Jeszcze muszę odnowić parasol .
Niestety zapomniałam zrobić zdjęć przed , jak o tym pomyślałam ,
meble były już prawie pomalowane .
Jak jest tak ciepło to nikt nie ma ochoty spędzać dużo czasu w kuchni na przygotowanie obiadu ,
wtedy naszym ulubionym daniem jest zapiekanka z bakłażana , puree ziemniaczane
i do tego oczywiście zimny kefir :)
Szybko , lekko i przyjemnie , pycha !
Dla zainteresowanych podaje przepis :
Umyte bakłażany, przekrojone wzdłuż na połówki, solimy , smarujemy oliwą i wkładamy na 20-25 minut do piekarnika (180-200 stopni).
Wyjmujemy i na bakłażany nakładamy plasterki pomidora ( ci którzy jedzą mięso mogą dodać też jakąś wędlinę ) ,na wierzch ser najlepiej mozzarelle .
Wkładamy ponownie do piekarnika na około 10 minut , żeby wszystko się zapiekło . Posypujemy listkami bazylii i gotowe :)
Smacznego !
Mam nadzieję że do niedługo , ale proszę o wyrozumiałość .
Tydzień temu mojemu synkowi zaczęły się wakacje , więc muszę mu poświęcać więcej uwagi i organizować czas dopóki gdzieś nie wyjedziemy, bo inaczej większość dnia spędziłby przy komputerze .
No to PA !
poniedziałek, 30 kwietnia 2012
Witajcie !
Po małej przerwie witam wszystkich tu zaglądających .
Nie wiem czy to pora roku , czy słabnący entuzjazm do prowadzenia bloga ,
czy może po prostu brak czasu , ze coraz mniejsza u mnie częstotliwość pisania postów .
Dziś u nas piękna pogoda( niestety nie takie upały jak w Polsce ) więc chcę się żyć i tryskam energią od rana .
Nawet znalazłam czas żeby zrobić kilka zdjęć komody którą pomalowałam na biało .
Pozdrawiam i mam nadzieję że do niedługo !
piątek, 13 kwietnia 2012
czwartek, 1 marca 2012
Biało i shabby
To już marzec!
U nas piękny słoneczny dzień . Chce się żyć . Ja czuję już przypływ energii . Nareszcie ! STOP z zasiedziałym trybem życia . Na dworze już na tyle ciepło że można więcej na nim bywać .
Nawet mam już jakieś plany w związku z tym , ale o tym następnym razem .
I mam nadzieję że jak słonko zajdzie, to dalej ta wiosenna euforia we mnie będzie .
No bo wiadomo "w marcu jak w garncu "
A to jeden z mebli który niestety sprzedałam . Piszę niestety , bo mimo że osoba która go kupiła cieszy się , ja bardzo żałuje i wciąż szukam podobnego lecz bez skutku .
Zdarzają się podobne okazy ale ceny są nie do zaakceptowania .
Zdecydowałam że ten sprzedam , bo uważałam że na pewno znajdę jeszcze lepszy .
I tak sobie myślę że kiedyś go spotkam i powiem "nie ma tego złego ..."
A na zamówienie do tej komody zmalowałam jeszcze nocną szafkę .
Miłego dnia!
Subskrybuj:
Posty (Atom)