Witam Kochani !
Koniec czerwca, zapewne szykujecie się do wymarzonych letnich wakacji.
My planujemy dopiero w sierpniu swój wakacyjny urlop. Jeszcze trochę musimy poczekać,
chociaż kilka dni temu w Anglii były niesamowite upały, więc dni spędzaliśmy na plaży.
Mogłam w pełni cieszyć się urokami mieszkania nad morzem. Woda była ciepła jak zupa.
Niestety nie trwało to długo, bo co za dużo to podobno niezdrowo, więc teraz dla odmiany nastąpiła pora deszczowa. Chcąc nie chcąc z plaży trzeba było przenieść się do domu.
No i gdy tak całodniowy deszcz przygrywał swoje rytmiczne melodie,
zaczął tańcować pędzel z farbą.
Pędzel pierwszy - farba za nim,
ach jak cudnie tańczyć z panem !...
... Tak ze sobą tańcowały,
aż pomalowały kredens cały ! :)
Pewnie uznacie, że jestem nudna, bo ten zestaw kolorystyczny jak, szary i różowy,
gości u mnie już nie pierwszy raz. Co zrobić, robię to co lubię, taka już jestem ;)
Letnie serdeczności !
Cat-arzyna