Ostatnio czas znowu jakoÅ siÄ skurczyÅ, nie nadÄ
żam ze wszystkim, co chciaÅabym zrobiÄ, a już w szczególnoÅci z lalkowaniem i publikowaniem na blogu. Dobrze, że chociaż dziÅ udaÅo mi siÄ wygospodarowaÄ chwilÄ.
Wyjazd sÅużbowy to taki rodzaj imprezy, co do której mam mieszane uczucia. Z jednej strony bardzo lubiÄ spÄdzaÄ czas z moim zespoÅem, a z drugiej ta korporacyjna otoczka trochÄ mnie frustruje. No i oczywiÅcie czas przeznaczony na konferencjÄ można by spożytkowaÄ na coÅ bardziej lalkowego, ot choÄby oswajanie siÄ z maszynÄ
do szycia.
Mimo że wczorajszy wieczór skoÅczyÅ siÄ baaaardzo późno - zmusiÅam siÄ do wczesnej pobudki, bo miejsce w którym odbywaÅa siÄ konferencja jest bardzo malownicze i bardzo w klimacie Agatki gubiÄ
cej owieczkÄ.