Przenosiny

Od dłuższego czasu wredny Blogspot nie chce wrzucać moich zdjęć :c w związku z powyższym, wybywam na Flickra! Możecie mnie też znaleźć na facebooku na fanpage'u "Świat z plastiku i porcelany"

 

 

Mam nadzieję, że do zobaczenia!

Phineas

Zaległości cz. I czyli zabawa w czarno-białe

Podczas mojej nieobecności na blogu odkryłem jak robić moim kochanym aparatem zdjęcia czarno-białe i oczywiście wykorzystałem tę wiedzę ;P

 

 

 Na dobry początek macie mojego kotka :D

 

 

Tutaj już raczej wiecie kto ;)

 

 

Zawitała też do nas na jakiś czas Vintage Repro Barbie która teraz mieszka u Arisu

 

 

 

 

Zrobiłem jej krótką sesję bo jakżeby inaczej :D

 

Repro zyskała u mnie przyjaciółkę, która została później oficjalnie zdefiniowana jako jej młodsza siostra

 

Zaraz dorzucę część drugą

Phineas



Nie było mnie dość długo więc...

... macie aniołka :D

Dzisaj wstawię trochę zaległości. Przperaszam że mało piszę ale czas...

Phineas

Spacerek :3

Jak dobrze że czasem słoneczko lubi przygrzać. W takie piękne dni, nieposiadająca płaszczyk, ni kurtki Marissa lubi sobie wyjść na spacerek po ogrodzie :3

Marissa: Ładna dziś pogoda nie?

M: Te chodniki mogłyby być krótsze...

Odpoczynek na studni ;)

M: W naszym ogrodzie rośnie tyle ślicznych kwiatów... aż chce się wszystkie powąchać ^^

No i nareszcie cel podróży osiągnięty - ciepła, miękka, zielona, traaaawa

*po jakimś czasie*

Ja: No Mara trzeba wracać

M: Mówiłam ci żebyś mnie tak nie nazywał :<

J: Chodź nie marudź

M: A mogę wejść jeszcze tutaj?

J: O.K. tylko uważaj żebyś nie spadła bo to nasz min wodospad i możesz się zmoczyć jak wpadniesz do oczka

M: Dam radę, tylko podsadź mnie trochę bo sukienka trochę krępuje moje ruchy...

M: Uuu... niezły widok. Tylko słońce trochę po oczach świeci :3

Ja zatem korzystając z okazji opiszę moją ulubienicę.

Imię: Marissa

Nazwisko: Hugo

Korzenie: Amerykańskie

Z charakteru jest bardzo pogodną, miłą i troskliwą dziewczyną, ale kiedy ktoś ją w jakiś sposób obrazi, potrafi być wredna i mściwa.

Lubi: swoje przyjaciółki i całą rodzinę, makaron, kurczaka z ryżem i pierogi.

Nie lubi: oszustwa, wątróbki i indyjskiej kuchni

Wygląd: jest to lalka z headmoldem Barbie 2002 (black). Ma ładny, utrzymany w ciemnym różu i brązie makijaż. Usta, oraz część powiek, pomalowane są soczystym odcieniem różowego; nad oczami widnieje też brązowy brokat, oraz złoto-brązowa kreska. Całość ładnie komponuje się z kolorem jej skóry. Źrenice mają kolor zbliżony do karnacji, z jaśniejszymi i białymi odblaskami. Włosy są kasztanowe, ale przy odpowiednim świetle widać też jasne pasemka. Na zdjęciach ma sukienkę "panny - hełmofon" którą poznacie w następnym poscie, oraz buty od barbie Fashionistas  glam wave 1.

M: Dobra, nudzi mi się już na tych kamlotach... zchodzę

J: Poczekaj, zrobię jeszcze jedno zdjęcie, usiądź na moment.

M: Starczy?

J: Dobra wracamy

Cheerio ^^

Firippu

Post ogarniający

Zawsze mam dylemat z tym co powiedzieć na początek :D. Właściwie to cześć. To będzie mój pierwszy blog z prawdziwego zdażenia. Może niektórzy z was kojarzą mnie z Pingera? Jeśli mnie z tamtąd znacie, to na pewno wiecie że obiecywałem zdjęcia a nic z tego nie było. Tym razem koniec z czczymi obiecankami i już w pierwszym poście zmaltretuję was moim stadkiem w pełnej krasie (nie wliczając tych egzemplarzy o których rodzice myślą że nie wiem i leżą w garderobie :3).

I najważniejsza figura w mojej kolekcji: Marissa

No to pewnie powinienem powiedzieć jeszcze coś o sobie? Cóż ja jestem niespełna (bo dopiero od 30 czerwca) czternastolatkiem który zbiera lalki. I oczywiście suto fotografuje, przebiera, sprawdza różne style etc. mam też bzika na punkcie fantastyki więc spodziewajcie się jakichś nawiązań. To chyba by było na tyle. See u ^^

Filiś