31 sierpnia 2004
Dwie kobiety
Dzisiaj niełatwo obie rozróżnić
mama czy babcia, babcia czy mama
obie są młode i obie piękne
jak dwie rywalki w wyścigu czasu.
Mama - jedna, jedyna na świecie,
co nad kołyską schylona nocą
i zatroskana, pełna czułości
rankiem odchodzi szybko do pracy.
Dziecię wtulone ufnie w kołyskę,
gdy sny rozmarzone przegląda
nie wie, że teraz znowu ktoś czuwa
i rozkochanym wzrokiem spogląda.
Babcia - kochana lecz nie jedyna,
czasem szczęście podwójne mieć można.
Ona nie biegnie szybko do pracy,
ma co potrzeba - choć niezamożna.
Obiad gotuje szybki i zdrowy,
Wie jakie komu przynieść słodkości;
przy tym kolana zawsze gotowe,
by pokołysać nań małych gości.
Cicha, cierpliwa, piosenki nuci,
ciepły sweterek na drutach dzierga.
Z klocków buduje, popycha wózek
i w niej rodziny całej nadzieja ...
(Urszula R.)
,,Dwie kobiety,, prezentuję tutaj bo napisałaś dla mnie (,,D,, już jest, pozostały ,,Szaty,, - będą później).
Urszulko, to było dawno .... czy coś z tego pozostało ..... może tylko ostatnie zdanie - we mnie ciągle nadzieja ............. bez komentarza :(
A może Urszulko tylko Ty mnie taką widziałaś ..... przez wielu inaczej byłam przecież postrzegana ...... bez komentarza:(
A może nie dwie kobiety a trzy, cztery były tylko bały się wyjść na ,,światło dzienne,, ..... a może wyszły, są teraz ale nikt ich nie dostrzega ..... .
A może ................................................................. bez komentarza:(
Urszulko, czekam na coś nowego, na kobietę, która jest teraz ..... no to masz wyzwanie przed sobą:)!
Może ten tekst powyżej będzie znowu odczytany jako pesymizm totalny ... a co mi tam .... optymizmu we mnie dużo, nawet bardzo .... niepoprawna optymistka mimo i pomimo .... czasem jednak ciąży ta ,,nadzieja we mnie,, ... czasem chciałabym ... no tak ale kogo to
obchodzi co ja chciałam, chcę, chciałabym ...... bo we mnie jest nadzieja ... .
Trzeba zakończyć jakimś optymistycznym akcentem .... coś prawdopodobnie poważnego na wesoło.
No, coś w tym jest .... ja miałam przez osiem lat podstawówki same piątki na świadectwach .... o kurde!!! ... Potem już było lepiej:)
Miłego i słonecznego dnia całego