niedziela, 31 stycznia 2016

Szafa z MDF

Metamorfoza szafy i regału była nieunikniona. Zestaw szafa, komoda, regał to tzw pamiątki. Pierwsze meble kupione za własne pieniądze :) Kolor mebli był taki
Nie pasował już do "szaro-beżo-sfery" w moim domu. O sprzedaży bądź wyrzucaniu nie było mowy. W końcu można odmalować :) Użyłam koloru cuntry grey AS, drewnianej listwy i nowych uchwytów. Natomiast regał zyskał drewniane pudełka malowane kolorem graphite AS. 
Wiklinowe kosze były jasno bezowe (to też pamiątka tym razem z Anglii ze sklepu za 1 funta hihi ). 
Farba czarna w sprayu nadała im charakteru. Zdjęcia robione w przedpokoju gdzie światło jest co najmniej nikłe, wiec trudno uzyskać dobre zdjęcie


A na koniec pomysł na prezent. Czasem mam tak. iż chciałbym podarować drobiazg z charakterem. Takim rozwiązaniem są dla mnie prezenty zmienione, bądź zrobione z surowych baz. Np. tacka z surowego drewna, trochę zabiegów: malowanie, dekor i wzór z szablonu- i mam niedrogi a gustowny prezent, który zrobił duże wrażenie :)))

A dla mnie też należy się prezent. Kupiłam małe pudełeczko w znanym sklepie szkoda że tylko to ostatnie z serii udało mi się kupić bo jest urocze ....były jeszcze w kropki podobno :)

To tyle udanej niedzieli :)
















środa, 20 stycznia 2016

Seria kwiecista


Dawno nie było poszewek :)))
Nie tworzę nowych wzorów, lecz czasami zaprojektuje coś na zamówienie. 
Tak było i tym razem. Kolorystyka kwiecisto, różowo, beżowa. Wyszło wiosennie. 

Mam teraz dużo pracy w pracy :) więc wpadam na chwilę spokojnego tygodnia

PaPa


















sobota, 16 stycznia 2016

Lustro w stylu francuskim

Dziś odnowione naprawdę stareeee lustro :) Wiele osób się dziwi, że aż tak stare lustro trzymam w domu, bo słabo przez nie widać. Ale szkoda wyrzucać czy rozbijać a ma charakter. Zawsze marzyło mi się lustro z dekorem na górze. Długo szukałam dekoru. Miałam kilka wzorów i zdjęć luster, których dekory bardzo mi się podobały, ale dokupić podobny było trudno więc zrobiłam go sobie sama. Jeszcze nie miałam bloga, gdy zachowałam pewne zdjęcie. Do wczoraj nie pamiętałam źródła ale w tak zwanym między czasie nauczyłam się wyszukiwać w google obrazem....
 i udało się: oto źródło inspiracji TU  Napiszcie dałam radę :) 
Wycisnęłam pastę do dekorów gipsowych przez urządzenie do dekoracji tortów :)
Moje jest wielkie i wisi w korytarzu, ale zdjęcia robiłam w salonie bo lepsze światło. 
Kolejne spełnione marzenie :)))











sobota, 9 stycznia 2016

Mini zasłonki

Witam! 
Tak jak zapowiadałam dziś zasłonki :) mini zasłonki bo właściwie to nic nie zasłaniają :) Stanowią dekorację i uzupełnienie. Co myślicie? :) Po bokach dekoracyjne kuleczki, które bardzo mi się podobają. naszywka i łączone tkaniny. Pomysłów miałam sto ale wygrał ten. Teraz myślę że karnisze powinny być białe i grubsze, ale kuchnia potrzebuje nowych więc może te tam przeniosę a tutaj zamontuje nowe :)))
Serdecznie pozdrawiam, spokojnych dni






poniedziałek, 4 stycznia 2016

Ostatnie trzy.

Tytuł dotyczy poszewek. Przed świętami udało mi się skompletować ostatnie trzy poszewki do salonu. Mam ich już całą stertę. To jak jest ich dużo uświadamiam sobie, gdy nowi goście reagują słowami: "alllllle macie dużo poduszek:)" jakby nic innego nie widzieli w salonie, tylko te poduszki. Myślę jednak że przy naszym głębokim narożniku to nieuniknione.

Dużą w paski szare z kulkami kupiłam i doszyłam dwie małe. Jedna w naszytym z tasiemki wzorem w romby. Druga cekinowa, która marzyła mi się od bardzo dawna. Cekinową zrobiłam uwaga ...:) 
z rękawów mojej bluzki. Teraz mam z krótkimi rękawkami :) 
Miałam wykorzystać całą tkaninę, ale bluzki było mi szkoda. A tak wilk syty i owca cała :)))
Według mnie pasują do zebranej kolekcji. Poprzednią pokazaną poszewkę także nieco zmieniłam. Taśmę kulkową wszyłam do środka poszewki. Jest delikatniej.
Uwielbiam połysk mojego cekinowego skarba :)
Na zdjęciach widać też nowe zasłonki ale o nich więcej w następnym poście

Jak tam powrót do rzeczywistości w Nowym Roku? :)