kolejny,
bardzo podobny do poprzedniego (z racji użytych papierów i stylu),
tym razem jednak wersja mini
i w dodatku do mojego osobistego użytku :)
Bardzo PRZYJEMNIE mi się nad nim pracowało, ponieważ
1. bardzo lubię robić albumy,
2. bardzo lubię te papiery (Vintage Memories), chociaż najnowsza "Rozalka" już skradła mi serce,
3. bardzo lubię styl vintage, brązowy tusz, szarpania i przedarcia,
4. bardzo lubię moje dziergane serduszka i kokardki, co najpewniej dawno już zauważyliście,
5. uwielbiam "zmaltretowane" koronki
6. półperełki i wstążeczki vintage
7. baardzoo lubię wycinanki z wykrojników! Dotąd tylko do nich wzdychałam,
ale obecnie nasz "związek" nabiera barw :) Te akurat zdobyte u Małgosi.
8. I jeszcze jedna bardzo ulubiona rzecz: kwiaty z żywicy!
9. A poza tym albumik ma przyjemną dla mojego oka zawartość.
Myślę więc, że mogę go zanieść na Przyjemne wyzwanie Szafran.
Na koniec podzielę się jeszcze z Wami
drzewiastym krawatem z gustowną "spinką"
W Studio75 cudne nowości można zdobyć,
zajrzyjcie --> klik
Posyłam wakacyjne słoneczko
i dziękuję za ciepłe komentarze pod poprzednim postem :)))
Wkrótce tematy ślubne i pirackie ;)