TWORZONE Z SERCEM, pasją i przyjemnością. W cieple domowego zacisza. Ręcznie. Wycinane, wydziergane, wyklejane. Jedyne w swoim rodzaju, niepowtarzalne. Specjalnie dla Ciebie lub kogoś Ci bliskiego. Jeżeli myślisz o czymś takim, napisz do mnie, a razem stworzymy wyjątkowy projekt... nadamy myślom realny wymiar, konkretny kształt i kolor...



Pokazywanie postów oznaczonych etykietą KARTKI. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą KARTKI. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 26 listopada 2019

PRAWIE REBUS ;)

Nieco inaczej, niż zwykle.


Inspiracją dla projektu była kolorystyka i styl zaproszenia.

czwartek, 2 sierpnia 2018

NA POWITANIE

Dawno już nie było słodziaków,
zabrałam się więc za to zamówienie z ogromną radością ;)
Niestety zdjęcia bardzo kiepskie,
nie oddają pastelowego różu i cudownej serduszkowej lawendy...







piątek, 16 marca 2018

Kartka urodzinowa

na "płasko" i dokładnie z tą tekturową rameczką - zgodnie z życzeniem ;)

 Niezwykle lubię to ukwiecone wiaderko z Cherry Blossom.
Do zobaczenia wkrótce!

niedziela, 15 maja 2016

Na ślub

w kolorze nadziei, nadgryziona zębem czasu



 W pudełku kieszonka na pieniądze.

Poniżej część tego nad czym ostatnio pracuję

 

 Dziękuję za odwiedziny.
Przesyłam pozdrowienia z nadzieją, że w tym tygodniu 
uda mi się do Was zajrzeć ;)


sobota, 27 lutego 2016

Koronkowa robota,

pastelowe love i zakochane ptaszęta,
czyli karteczki na wiosenny ślub





Jednym słowem Zielono mi
(do wyzwania zgłaszam karteczkę z ptaszkami)




Przesyłam wiosenne pozdrowienia :)



wtorek, 23 lutego 2016

Eko ślub,

czyli brzozowych serduszek ciąg dalszy,
tym razem na ślubnych karteczkach
 



 Lubię ten styl, ale zatęskniłam już za wiosną... rozsypałam kwiatki na biurku...
następne prace będą więc bardziej soczyste.
Pozdrawiam :)



poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Różane serce w różanym ogrodzie

czyli romantyczny ślubny komplecik,
który od dawna już wędrował mi po głowie ;)
czyli kartka sztalugowa i pudełko z "miejscówką" na pieniądze.
 
 
Czy ktoś przyuważył może mikrokulki?
Kiepska pogoda i takie też zdjęcia. Mam nadzieję, że będzie jeszcze słońce.

Z całego serca dziękuję za ciepłe przyjęcie metryczki!!!
Pozdrawiam Was cieplutko mimo paskudnej pogody.
Dzisiaj rano było u mnie tylko 6 stopni. Zaczyna się.
Tylko czemu tak szybko??? Brrr.

wtorek, 6 maja 2014

Serce dla mamy

po prostu.
Ażurowe, mediowe, opalizujące
 
zdjęcia fatalne, nie oddają realnego uroki i delikatności,
ale lepszych już nie będzie, bo i kartek brak. Przepraszam.
 
 
i bardzo słodkie, czekoladowo - serowe,
z wyćwierkanym przez ptaszorka wyznaniem
(autorką ćwierkającego digi jest MJ).
 Gdyby ktoś chciał zajrzeć do środka
Bardzo lubię te muffinki, między innymi dlatego,
że mają mocno chrupiącą skórkę
i puszysty, delikatny serek w środku.
Przepis podam, kiedy otrzymam w bonusie 
jakąś dodatkową WOLNĄ CHWILKĘ. 
Tylko nie wiem, do kogo w tej sprawie mam się zwrócić ;)

Dziękuję za komentarze.
Pozdrawiam ze słonecznego ale i mroźnego! (na szczęście tylko nocą)
południowego zakątka Polski.

Karteczki były tworzone według mapki Jusst
zgłaszam więc jedną z nich (morelowo - zieloną) 




wtorek, 31 grudnia 2013

Pomyślności w Nowym 2014 Roku!!

Puk, puk...
jest tam ktoś?
Jak samopoczucie po Świętach?
Przygotowani na kolejne biesiadowanie?
Zakładamy zatem coś wyjątkowego, 
szczyptę błyskotek tudzież piórka (niekoniecznie fioletowe ;))
i odliczanie czas zacząć
Na deser coś niecoś dla łasuchów lubiących kawę i chałwę.
Moje nowe muffinkowe odkrycie, wklejone już do przepiśnika.
Ciekawa, mocno aromatyczna kompozycja smakowa.
Kawy nie piję (chyba że jest z syropem czekoladowym i sporą porcją bitej śmietany),
ale bardzo lubię jej aromat,
więc jak dla mnie babeczki są idealne.

Podzielę się z Wami jeszcze jedną recepturą, 
znalezioną dawno temu w sieci.
Niestety nie znam autora.

RECEPTA NA CAŁY ROK

Bierzemy 12 miesięcy,
oczyszczamy je dokładnie z goryczy,
chciwości, małostkowości i lęku,
po czym rozkrajamy każdy miesiąc
na 30 lub 31 części tak, aby zapasu
wystarczyło dokładnie na cały rok.

Każdy dzień przyrządzamy osobno
z jednego kawałka pracy
i dwóch kawałków pogody i humoru.

Do tego dodajemy trzy duże łyżki
nagromadzonego optymizmu,
łyżeczkę tolerancji,
ziarenko ironii i odrobinę taktu.
 
Następnie całą masę polewamy dokładnie 
dużą ilością miłości.
Gotową potrawę
przyozdabiamy bukietem uprzejmości
i podajemy codziennie z radością
i filiżanką dobrej, orzeźwiającej herbatki.

DO SIEGO ROKU!


piątek, 13 grudnia 2013

Życzenia na ślub

na bogato, w skrząco - zimowej oprawie


subtelnie, w pastelach

oraz cieplutko, z orzeźwiającą nutką mięty


A wszystkie doprawione śniegowymi kulkami :)

Dawno mnie tutaj nie było,
w dodatku nie wiem, kiedy pojawię się znowu...
tęsknicie troszkę???
Ja bardzo! Szukam wolnej chwilki,
żeby z kubkiem rozgrzewającej herbatki
poodwiedzać Wasze blogi.
Może w końcu kiedyś się uda.