Dzisiaj moja seria stroiczków mini z bombeczkami :)
Zajrzyjcie też do Lady Fanaberii jakie ona zrobiła stroiki - link - ja swoje robiłam mniej więcej w tym samym czasie - ponad miesiąc temu, ale nie było jakoś wcześniej okazji żeby się pochwalić :)
Chyba ten z białą świeczką podoba mi się najbardziej :)
A teraz dwa maleńkie - jeden inspirowany świecznikami Danusi z kwiatkami z zimnej porcelany :) - link do jej bloga
Wprawdzie moje kwiatuszki nie są z zimnej porcelany, bo jeszcze nie próbowałam tej techniki :) Ale inspiracją były właśnie świeczniki Danki :)
A to jest mój lalkowy stolik z obrusem - czy też ława, bo przyznaję bez bicia, że moje biedne lalki nie mają stoliczka, a jak rozkminiałam jak go zrobić to wygląda to na dosyć skomplikowaną sprawę :) Ale na szczęście Monika z Planety Parczun - link - przyszła z pomocą i wkleiła u siebie pościk z tutorialem na ławę. Z pewnością z niego skorzystam, bo fajnie ta ława wygląda :) Tylko akurat teraz nie mam weny na lalkowe sprawy, więc na razie musi zostać ława jaka jest - z pudełeczka w którym przyszły bombki do mojego wianka bombowego :D Który pokażę już niedługo, ale najpierw będzie jeszcze praca zrobiona do wyzwania cyklicznego u Danusi i do zabawy u Modrak Cafe :)
Teraz wreszcie dosyć pitu-pitu i do rzeczy - ława:
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą miniaturki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą miniaturki. Pokaż wszystkie posty
środa, 3 grudnia 2014
poniedziałek, 1 grudnia 2014
Miniaturowe święta :)
Żeby nie było, że nie robię nic maleńkiego, to pokażę - jak obiecałam ostatnio - moje stroiczki świąteczne w miniaturze. Mam też przygotowane akcesoria do lalkowej sesji świątecznej, ale nie mam kiedy zrobić zdjęć :) Ale pomału się ogarniam, więc do świąt powinnam zdążyć :D
Świeczniki i ostrokrzewowy stroik:
Pięciogroszówka dla pokazania wielkości:
A tu już pełnoprawne miniaturowe stroiczki:
I żeby nie było - świeczki są prawdziwe i można je zapalić :)
Mam jeszcze kilka do pokazania, dlatego ciąg dalszy nastąpi w kolejnym poście :) A jeszcze tyle moich tworzydeł mam do pochwalenia się, że do świąt nie będzie u mnie nudy :) No i kolejne powstają, bo teraz się wzięłam za szydełkowanie i pomału zaczyna mnie zasypywać śnieżynkowy śnieg :D A jeszcze TO bym chciała zrobić... i TAMTO... Naprawdę doba mogłaby trwać dłużej :)
Świeczniki i ostrokrzewowy stroik:
Pięciogroszówka dla pokazania wielkości:
A tu już pełnoprawne miniaturowe stroiczki:
I żeby nie było - świeczki są prawdziwe i można je zapalić :)
poniedziałek, 3 listopada 2014
Pohalloweenowy post z dyniami :)
Póki jeszcze jest świeżo po dyniowym święcie to pokażę moje maluteńkie dynie z filcu - dla zobrazowania ich wielkości położyłam obok nich pieniążek :)
No i jeszcze nie pochwaliłam się moją nagrodą pocieszenia od BFashions - link - wygraną w konkursie zdjęciowym - dziękuję Ci bardzo moja droga :)
No i jeszcze nie pochwaliłam się moją nagrodą pocieszenia od BFashions - link - wygraną w konkursie zdjęciowym - dziękuję Ci bardzo moja droga :)
piątek, 3 października 2014
Jak zrobić portfel dla barbie?
Jest to niezwykle prosty w wykonaniu, a niezbędny w każdej lalkowej torebce przedmiot :)
Nie wiem czy już to gdzieś widziałam, ale robiłam portfel z potrzeby chwili i kombinowałam jak to łatwo i szybko zrobić, bo przecież portfel MUSI być w torebce :) Napewno pieniądze, które włożyłam do portfela pochodzą od Froggy - link
Wycięłam z bloku technicznego kawałeczki jak na zdjęciach (jedna kratka to1 cm - tak dla porównania skali):
Trochę niewyraźne fotki, bo robiłam zdjęcia wieczorem i aparat nie dawał rady. Ta biała pozaginana karteczka obrazuje sposób zagięcia dwóch boków, które "zamkną" portfelik:
Tutaj widok z góry - jak złożyć środek portfela, żeby zrobić w środku kieszonkę:
Trzeba boczki przykleić do podstawy w środku:
I doklejamy gumeczkę, która będzie służyła jako przytrzymywacz zamknięcia portfela:
U mnie zaś zmiana - zapisałam się na zaoczny kurs florystyczny :) Nie wiem jak to pójdzie - myślę, że pierwszy semestr jakoś dam radę zaliczyć, a później jak się Dziecię urodzi to chyba będę zmuszona zrobić sobie jakąś przerwę. A od przyszłego roku, jak młode podrośnie to chcę się zapisać na szkołę dwuletnią - technik administracji, bo i tak jakieś dwa lata będę "uziemiona" zanim drugie dziecko podrośnie, to akurat zdążę zrobić szkołę i zdobyć przydatne kwalifikacje zanim wystartuję na rynek pracy :) Ale się cieszę :D Bo jestem dziwna i w przeciwieństwie do innych uczniów ja po prostu lubię się uczyć :) I powiem Wam, że strasznie żałuję, że nie wpadłam na to wcześniej, a teraz to się potoczyło w ciągu dosłownie 3 dni dzięki mojej Siostrze, która właśnie sama poszła na florystę :)
Nie wiem czy już to gdzieś widziałam, ale robiłam portfel z potrzeby chwili i kombinowałam jak to łatwo i szybko zrobić, bo przecież portfel MUSI być w torebce :) Napewno pieniądze, które włożyłam do portfela pochodzą od Froggy - link
Wycięłam z bloku technicznego kawałeczki jak na zdjęciach (jedna kratka to1 cm - tak dla porównania skali):
Trochę niewyraźne fotki, bo robiłam zdjęcia wieczorem i aparat nie dawał rady. Ta biała pozaginana karteczka obrazuje sposób zagięcia dwóch boków, które "zamkną" portfelik:
Tutaj widok z góry - jak złożyć środek portfela, żeby zrobić w środku kieszonkę:
Trzeba boczki przykleić do podstawy w środku:
I doklejamy gumeczkę, która będzie służyła jako przytrzymywacz zamknięcia portfela:
A tak wygląda w rękach barbie:
środa, 1 października 2014
Co Barbie ma w torebce? Miniaturki :)
Jak prawie każda kobieta także barbie ma wypchaną torebkę, ale oczywiście są w niej tylko same potrzebne rzeczy :D Też tak macie? Bo ja tak :)
Oto co barbie ma w torebce:
Chusteczki się nawet otwierają i można kogoś nimi "poczęstować" :)
Fajki oczywiście też są otwierane i można wyjąć fajkę i zapalić :)
No i własnoręcznie uszyta torba na zakupy w specjalnym pokrowcu, żeby się nie plątała po torebce :)
A tak prezentuje się Jowita z papierosem w ręce:
Oto co barbie ma w torebce:
Książka lub opcjonalnie gazeta, portfel, chusteczki higieniczne, pilniczek do paznokci, jeśli jest palaczką to musowo fajki i zapałki - to wszystko zrobiłam sama :) A ponadto ulubiony perfum, klucze, butelka wody mineralnej, malowidła...
...a także telefon komórkowy i długopis - który też sama zrobiłam :)Chusteczki się nawet otwierają i można kogoś nimi "poczęstować" :)
Fajki oczywiście też są otwierane i można wyjąć fajkę i zapalić :)
No i własnoręcznie uszyta torba na zakupy w specjalnym pokrowcu, żeby się nie plątała po torebce :)
A tak prezentuje się Jowita z papierosem w ręce:
Jowita: "A może chusteczkę?"
Subskrybuj:
Posty (Atom)