Witajcie poświątecznie :) Moja Rodzinka dzisiaj rankiem pojechała - Mama, Tata, Brat i Siostra. Początkowo miała Mama jeszcze u nas zostać, ale mój Mężuś ma wolne do 7 stycznia, a poza tym byśmy chyba ze sobą nie wytrzymały :D no i koniec końców pojechała z resztą.
I nawet fajnie było - jestem zadowolona z tych świąt - a najbardziej mój Synuś, bo dostał od Gwiazdora wymarzoną śmieciarkę z plasteliną :) Chłopaki poprzenosili mebelki do jego pokoju, a Mama z Siostrą powycierały meble i pomogły w układaniu rzeczy, więc młody ma już za sobą pierwszą noc we własnym pokoju :D Co prawda najpierw strasznie ryczał, że nie chce tam mieć pokoju i że mamy tam przenieść kuchnię :) I robił dywersję przynosząc swoje rzeczy z powrotem do kuchni :D ale już dzisiaj jest lepiej i nawet naklejkę na ścianę jednak chce przyczepić :) Także mimo kłótni i sporów to były fajne rodzinne święta :)
No i spadł śnieg :D
U mnie w domu śniegu było trochę już wcześniej- chociaż na choince zabrakło miejsca na moje śnieżynki :D ale znalazłam im inne miejsca - zaraz pokażę :) A choinka upstrzona i pewnie będzie taka przez najbliższe kilka lat, bo najbardziej zaangażowaną osobą przy ubieraniu choinki był Synuś - a niedługo będzie dwoje urwisów do tego :) więc nie mogłam jej ubrać tak jak chciałam - ale jak dzieciaki wyrosną to choinka będzie moja :D
Na lampie swoje miejsce znalazły recyklingowe sopelki z butelek:
Na oknie choinki i śnieżynki z papieru:
Na zasłonie tymczasowej w wejściu do salonu śnieżynki frywolitkowe, które dostałam od Eluni i Reni:
A na "progu" między salonem a kuchnią Mężuś powiesił mojej roboty śnieżynki szydełkowe:
Widać na szafie mój niedokończony domek w skali 1:12 i jeszcze są mebel, które teraz są w pokoju Synusia :)
No i a'propos śnieżynek - to chciałam zgłosić się do wyzwania u Modrak Cafe -
link:
Wszystkie moje śnieżynki w pełnej krasie:
Śnieżynki gwiazdeczkowe:
Pełne śnieżynki:
Kwiatkowo-ażurkowe śnieżynki:
I śnieżynki śnieżynkowe:
Podejrzewam, że takiej ilości śnieżynek nie mogę zgłosić do zabawy :D więc wybrałam jedną, która najbardziej mi się podoba - zaznaczyłam ją strzałką (nie wiem dlaczego mi bloger obraca to zdjęcie...):
Także dużo śniegu życzę na tą końcówkę roku :D