Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kartki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kartki. Pokaż wszystkie posty

środa, 31 maja 2023

Pascha 2023/2024 maj

 Tak jak w tytule zdecydowałam się na kolejną edycję tworzenia prac o tematyce wielkanocnej.

Zabawę prowadzą wspólnie Małgosia z Kasią tworząc podsumowania na blogu Małgosi tutaj link do Bloga

W tym miesiącu storzyłam prostą kartkę z małym monochromatycznym wzorem i raczej na kartkach będę się skupiać.




Dziękuje za komentarze pod poprzednimi pracami 
🧡


niedziela, 27 grudnia 2020

Poświąteczny secik

Witajcie w ten leniwy świąteczny czas.
Dzisiaj postanowiłam pojawić się z postem z kilkoma kartkami, których tu jeszcze nie pokazałam. Są to kartki z haftami, które wyszywałam na wyzwanie Choinka 2020 i  doczekały się oprawy.









Ten beżowy haft tak jak i latarenka powyżej zostały uwypuklone przy pomocy ociepliny. Bardzo mi się ten efekt spodobał.



Korzystając z okazji chciałabym bardzo podziękować za życzenia świąteczne a 
Ewie i Lidzi za cudne kartki




Na dziś to już wszystko. 
Szykuję się powoli z podsumowaniem roku ale najpierw dokończę haft na finał Choinki 2020 bo już jestem na finiszu. 
Nie mogę się doczekać Waszej reakcji bo ja się rozpływam 😃


Dziękuję za Wasze odwiedziny i komentarze


piątek, 10 kwietnia 2020

Wielkanocnie

Na nadchodzące Święta życzę Wam zdrowia i spokoju ducha
oraz bezmiar nadziei i otuchy.

Oj dziwne będzie to świętowanie, inne. Czy tylko ja mam takie odczucia?

Dziwnie mi jest w tej izolacji. Jednocześnie mam chęci do robienia wszystkiego na raz by za chwile nie robić nic...

Ja również zdecydowałam nie wysyłać w tym roku kartek. Nie chciałam podejmować tego ryzyka by kogoś narazić.
I dlatego chociaż miałam kilka prac ukończonych + kilka haftów z zeszłego roku masakrycznie wolno zbierałam się do zrobienia tych dwóch kartek poniżej.



Te ciekawsko zaglądające zające znalazłam na Etsy na koncie FandomCrossStitchery.
Pocieszne maluchy, chociaż mają kilka ćwierć krzyżyków na oczach, głównie powstały blackworkiem.






Rozmiar haftu to 56 x 56xxx
Wyszywałam na białej kanwie 16ct.



Króliki są w wersji mini i maxi. Jedna kartka ma wymiary 12x12cm druga 15x15cm wszystko przez gotowe bazy, a raczej ich brak. 

Kartki niech będą początkiem mojej zabawy u Private Moon, 


Dziś tyle kochani.
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa pod postami.

Trwajcie w zdrowiu.
❤️

wtorek, 17 września 2019

Archie the bear

Witajcie
Postanowiłam sobie powoli przebrnąć przez zalegające przydasie, papiery i muliny i je uporządkować bo coraz trudniej znaleźć mi to czego potrzebuję. Między innymi też powoli dokańczam zaczęte mniejsze hafciki, odłożone gdzieś czekały cierpliwie aż je przypadkiem poznajduje ;) 

Podobny los spotkał i tego misia, który w końcu doczekał się szczęśliwego finału


Misia o imieniu Archie, autorstwa Margaret Sherry zaczęłam chyba dwa lata temu, wyszyłam do połowy i tak sobie biedak czekał. 
Kiedy zabrałam się za niego, Ewa z biblioteki rękodzieła w jednej ze swoich kompozycji zaproponowała na wyzwanie pompony. 


Nie kliknęło od razu ale im bliżej byłam finału tym bardziej mi pasowało wykorzystać ten pomysł tutaj. Wszak miś wyraźnie jest w nastroju imprezowym :)


Największym problemem przy tej pracy było znalezienie pomponów w odpowiednim kolorze i rozmiarze ale na szczęście się udało. Pompony też sprawiały trochę kłopotu przy mocowaniu bo wchłaniały klej ale taśma dwustronna dała radę.
Tylko wykończenie wszystkiego zajęło trochę czasu i już nie zdążyłam w terminie na wyzwanie.


Kartka mało ozdobna bo przecież jej główną ozdobą jest Archie no i pompony ;)
Jedynie poszarpałam delikatnie brzegi papieru i potuszowałam a mazaje na papierze pociągnęłam bezbarwnym glaze penem.



Bardzo podoba mi się końcowy efekt.
 Jest kolorowo, pogodnie, estetycznie a mordka sama uśmiecha się do miśka.
Pomponiki jako balony też fajnie ją uzupełniają i gdy mi przypasują postaram się je podobnie wpasować na innych pracach.

Jak Ewa dobrnęłaś i przeczytałaś wszystko to dziękuję Ci za odczarowanie pomponów, zawsze je omijałam w sklepie :)

Dziękuję Wam za odwiedziny i miłe słowa nt sówek.
Do następnego kochani

poniedziałek, 12 sierpnia 2019

Zaległości

Chyba wiecie jak to jest, gdy przeglądacie stare zdjęcia i znajdujecie prace, których już nie macie. Takie, które były zrobione i wręczone w ostatniej chwili i na szybko została zrobiona fotka lub dwie. 
Nie macie? 
Ja sobie właśnie przypominam i odgrzebuje przymuszona przez technikę bo karta w telefonie więcej nie pomieści. 
Wszystkie zaległe a niepokazywane dotąd zebrałam w tym poście.

Zapraszam do oglądania.
Na początek dwa jubileusze stycznia tego roku.





Kolejne to zaległe z 2017 chyba.
Urodzinowo imieninowe, gdzie róże to wzory z Salu organizowanego przez Elę



Misie Fizzy Moon z Salu u Jacewiczówki



A kociak od Margaret Sherry załączony do życzeń w lutym 2017 roku.


Niedawno widziałam tą kartkę i z zadowoleniem stwierdzam, że trzyma się dobrze. Jedynie balonik całkiem zblakł od światła.

Jak widzicie nie było tego tak dużo, tylko ten 2017 trochę pechowy..

Dziękuję Wam za odwiedziny i komentarze.
Do następnego kochani 

sobota, 20 kwietnia 2019

Wesołych Świąt

Witajcie, dziś bardzo krótko.

 Chciałabym Wam życzyć spokojnych i pogodnych 
Świąt w najbliższym gronie,
radosnego, wiosennego nastroju
oraz nadziei i pomyślności
na lepsze jutro.

Zostawiam jeszcze zdjęcia ostatnich kartek. 
Wcześniej już zdążyłam je pokazać na instagramie. Łatwiej mi tam wrzucić kilka zdjęć
 niż na bloga bo nie muszę wyciągać mojego przestarzałego laptopa. 



















Te delikatnie chlapane farbą kartki (craftowe i ostatnia z gęsią) zrobiłam inspirując się wyzwaniem Ewy. Fajnie wyszły aż pokuszę się o kolejne ciapki ;)





Do następnego posta kochani.

poniedziałek, 8 kwietnia 2019

Bo Wielkanoc coraz bliżej

Witajcie,

Zaczęły do mnie przychodzić kartki świąteczne a ja oczywiście w lesie jestem w tym temacie. Dlatego spięłam poślady i przez weekend powstało kilka sztuk.
Jako pierwsza wg mnie najfajniejsza :)



Trafiła się jedna rodzynka z haftem ale wyszyty został daawnoo, równo rok temu. Biedny zajczyk swoje odczekał na własną kartkę...



Pozostałe to już prostsze, nieprzekombinowane, żeby było ładnie :)






Jako fioletowe bazy posłużyły mi kartoniki z tekturek z Wycinanki. 
Trochę ich już nazbierałam i postanowiłam teraz wykorzystać. Fajnie się komponują z żółtym i zielonym. 
Dodatkowo, żeby nie było tak pusto na kartkach, pomyślałam o przeszyciach na rogach i wygląda to dobrze moim zdaniem.



Kartki kwadratowe, z królikami to papiery z bloczku wiosenno-wielkanocnego, kupione w Empiku.


 Podczas klejenia kartek nie obyło się bez wpadek. Miałam w zapasie dwa nowe kleje Magik. Ale gdy były mi potrzebne to okazało się, że jeden sam z siebie mi "spuchł" i się rozszczelnił i na nic już się nie nadaje a drugi gdy próbowałam go napocząć zaczął intensywnie wypływać z d*** strony :/
Też macie takie przejścia z tym klejem czy może go do czegoś przelewacie? Albo kupujecie inny? Kiedyś kupowałam klej introligatorski tubce, jak pasta do zębów i nie miałam takich cyrków. Niestety już go nie widzę u siebie w papierniczych.




Na koniec pochwalę się najprzyjemniejszym :)


Pierwsze tegoroczne kartki Wielkanocne. Bardzo dziękuję za pamięć i życzenia 
dziewczynom: Agnieszce Małgosi i Kasi

A Kasi dodatkowo jeszcze bardzo, bardzo, bardzo za dodatkowy upominek z okazji mojego udziału w Choince 2019.
Popatrzcie tylko co za cuda mam! :D


Papiery Craft Sensations, papierowe kwiaty, naklejki vintage i obłędne serducho decu .
Nie wiem czym sobie zasłużyłam czy to może po prostu ślepy los mi sprzyjał ale Kasiu sprawiłaś mi ogromną radochę przesyłką!

Dziś to tyle.Było chyba co pooglądać co nie?
Do następnego posta kochani.