Hej hej
Dziś wpadam z dawno niewidzianą u mnie zawieszką. Wzór jak i plecy są Wam dobrze znane, ponieważ jesienią zeszłego roku goscił już u mnie ten anielski motyw w szarym wykończeniu.
Tym razem skromniej bo tylko jeden aniołek w poście. Cieszy za to ukończona kolejna zawieszka, pierwsza w tym roku.