Czasu coraz mniej,a tu jeszcze sporo do zrobienia.Jak juz Wam pisałam wcześniej w piątek i niedzielę (17 i 19 maja) będę brać udział w kiermaszu w Chorzowie,dzis chciałam Wam pokazać woreczki jakie uszyłam,na zdjęciach tylko kilka z nich,bo szczerze mówiąc nie mam czasu na sesje.Mam w zanadrzu jeszcze kilka zdjęc,ale to następnym razem.
Zdjęcia mają troche przekłamane kolory,bo robiłam je pod wieczór,wydawało się,że światło jest jeszcze dobre,ale teraz okazało się,że kolory mają żółtawy odcień,ale nie mam już niestety czasu na powtórki.
A na koniec jeszcze abażur,który szyłam dla znajomej jeszcze przed Świętami,oczywiście z moją tylko lampką zapozował,właściwa podstawa jest inna.
Pomimo nieciekawej aury,życzę Wam jednak miłego weekendu;))
Pozdrawiam,Agnieszka.