Pokazywanie postów oznaczonych etykietą muzyka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą muzyka. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 27 września 2011

Pytanie



Jesienna pogoda piękna i nastraja do dobrego humoru i samopoczucia. Ale gdyby kogoś dopadła chandra, szare myśli, niech posłucha tego utworu. Maleo Raggae Rockers interpretuje wiersz Gajcego, poety pokolenia kolumbów, który zginął w wieku 22 lat podczas powstania warszawskiego jako żołnierz AK. "Pytanie" znajdziecie też na płycie GAJCY wydanej przez Muzeum Powstania Warszawskiego (2009) w wykonaniu Maleo, ale mnie szczególnie przypadła ta pierwsza wersja do gustu. Ale najważniejsze są słowa, które mówią o poszukiwaniu sensu istnienia, ale ja dostrzegam tu przede wszystkim bardzo pozytywne przesłanki:


Tadeusz Gajcy

 Pytanie

Przeżywam dziwny czas
oczy gorączkowo szukają treści w blasku liter
Myśl dogłębnie krąży w labiryncie zdań
to naprawdę dziwny czas...
Patrzę w niebo, mówię wyraźnie a głośno
tak wyraźnie, a głośno.
Pytam Kto Ja?
Kto Ja? Kto Ja?
Spoglądam na szybę, na szarą codzienność
grzęznę w pyle definicji, zawrotnym wirze słów
Kto Ja?
Kusimy już, zgódź się zgódź że jesteś abyś był
przyjmij to życie jako barwę, to nie uczucie

Żyj! Żyj!
Przeszywa mnie słodka świadomość że jestem
że czuje i patrzę i słucham
porywam kielich radości i pije jednym haustem

a przecież jutro spojrzę na niebo błękitne i spytam
by dręczyć się dalej Kto Ja?


Pozdrawiam
Aga

środa, 22 czerwca 2011

Izrael

Wczoraj Izrael zagrał koncert w Hard Rock Cafe. A więc kolejny raz zawitaliśmy w stolicy, aby dobrze się pobawić, ale też wesprzeć Kasię Żyżelewicz, żonę Stopy. Bo to dla niej zebrała się grupa, z którą grał perkusista. Przyjaciele chcą jej pomóc finansowo i organizują wiele koncertów. Chciałam zamieścić nagranie z utworem Izraela, który bardzo lubię , ale napotkałam trudności na bloggerze, a więc podje link
http://www.youtube.com/watch?v=zYYuOlINw2E i słowa, jakże wymowne.


Dusza w podróży z płyty "Dża Ludzie"

Co dzień toczę walkę o życie i sens
Z tym co zniewala moją duszę
I umysł ogranicza
Co dzień toczę walkę,
Najtrudniejszą z walk
To najcięższa praca w życiu
Praca nad samym sobą


Co dzień toczę walkę o życie i sens
Z tym co zniewala moją duszę
I umysł ogranicza
Co dzień toczę walkę,
Najtrudniejszą z walk
To najcięższa praca w życiu
Praca nad samym sobą

Jestem duszą w podróży i marzycielem
Próbuje zasiewać nasiona
Miłości i zrozumienia

Jestem duszą w podróży i marzycielem
Próbuje zasiewać nasiona
Miłości i zrozumienia

Tą piosenkę grał Stopek z Izraelem rok temu w tym samym miejscu...

piątek, 17 czerwca 2011

Koncert dla Stopy

12 maja zmarł perkusista Piotr "Stopa" Żyżelewicz. Grał między innymi w takich zespołach jak Armia, 2Tm2,3, Izrael, VooVoo, Brygada Kryzys, Moskwa. Brał udział w nagraniu około 50 płyt, grał na płytach Tomasza Budzyńskiego, Mateusza Pospieszalskiego, T.Love, Zakopawer. W formacji Wojciecha Waglewskiego był kompozytorem. Ksywa "Stopa" zrodziła się od mocnego i precyzyjnego grania, wpływał na kształt muzyki rockowej w Polsce, koledzy mówią o nim, że miał świetną pamięć do utworów. Po pierwszej próbie potrafił zapamiętać 10 kawałków. A mimo to nigdy nie uważał się za gwiazdora, pozostawał skromnym człowiekiem, często nierozpoznawalnym przez fanów zespołów.
Pozostawił żonę Kasię i trójkę dzieci. I mimo, że ich nie znam łzy same cisną  mi się do oczu.


Wczoraj byliśmy z mężem na wspaniałym koncercie charytatywnym dla Stopy , który odbył się w warszawskiej Stodole.Wystąpili: 2TM2,3 w jednym utworze z Angeliką tworzącą mistyczny klimat, Abradab, Armia, Robert Brylewski, Tomasz Lipiński (Brygada Kryzys), Kabaret Mumio, Kim Nowak, KNŻ, Maleo Reggae Rockers, Mamadu, Moskwa, Katarzyna Nosowska, a z nią w utworze VooVoo żona "Stopy" Katarzyna Żyżelewicz, Adam Nowak (Raz, Dwa, Trzy), Zakopower. Na koniec, w specjalnie zakompowanym utworze dla "Stopy" zaśpiewała gwiazda polskiej opery Małgorzata Walewska.
Zespoły zagrały w świetnych składach, bo wszyscy przyjaciele chcieli oddać hołd Piotrowi. Mobilizacja była ogromna, całkowity dochód z koncertu zostanie przekazany rodzinie perkusisty, który był jej jedynym żywicielem.
Na koncercie dało się odczuć, że "Stopa" był lubiany i otoczony przyjaciółmi. Muzycy podkreślali, że czują jego "obecność ". Każdy wykonawca w swoich krótkich 20 minutach występu wspominał bębniarza. Budzyński (Armia) wykrzykiwał "STOPA"!!!, a publiczność za nim . Podszedł do samotnej perkusji na scenie wyciągnął rękę i wykonał gest powitania ze słowami "Witaj Stopa, to ja Budzy". To było wspaniałe.