Łączna liczba wyświetleń

Translate

poniedziałek, 15 lipca 2019

Parasolka

Jakiś czas temu obiecałam kuzynowi, który ma studio fotograficzne romantyczną parasolkę. Miała by ona być dodatkiem do zdjęć ślubnych. Trochę czasu upłynęło, zanim zabrałam się za ten projekt. Najpierw pytanie skąd wziąć stelaż. Otóż kupiłam najnormalniejszy parasol w Woolworth. Potem wyszukiwanie odpowiedniego wzoru na serwetę, by pasowała rozmiarem na stelaż. Następnie wybór nici. Postanowiłam kupić poliestrowy kordonek nowosolski 3. I do dzieła. Potrzebowałam półtora miesiąca na dzierganie, bo nie obyło się bez błędów i prucia. Na koniec tylko pranie, krochmalenie, nałożenie na stelaż, sesja i gotowe. 





Za tydzień spotykam się z kuzynem. Bardzo ciekawa jestem jego reakcji. Mam nadzieję, że się spodoba i będzie mu dobrze służyć. 

Zużyłam 1430m nici dziergając szydełkiem 1,2mm według wzoru na serwetę znalezionego na Pinterest


Zapomniałam napisać, że na samym końcu okażało się, że szpic parasola jest nieco grubsyz, niż kółeczko w środku serwety. Musiałam na nitkę nabrać pierwsze słupki i przeciąć początkowy łańcuszek. Strachu było co niemiara, ale wszstko pomyślnie się skończyło

czwartek, 16 maja 2019

Mozaikowa chusta

Od dawna marzyła mi się chusta zrobiona techniką mozaiki. Ale jak się do tego zabrać? Najpierw był list do świętego Mikołaja z prośbą o książkę 


Chyba byłam grzeczna, bo pod choinką znalazłam wymarzony prezent. Potem poszło już szybciutko. Wybrać odpowiednią wełnę i do roboty. Druty KnitPro 3,5


 Dziergało się całkiem przyjemnie, choć nie obyło się bez błędów 


I gotowa chusta prezentuje się bardzo dobrze