Udziergałam trochę dzwonków, głownie z myślą o upominkach. Część już trafiła w dobre ręce, nie załapawszy się na sesję zdjęciową.
Korzystam ciągle z tego samego wzoru, bo bardzo przypadł mi do gustu, a schemat wryty w pamięć bardzo się przydaje podczas dziergania z doskoku :)
Pozdrawiam cieplutko :)