W poniedziałek ruszamy w nieznane :-) Tak się śmieję, bo nikt nie wie co nas tak naprawdę czeka na kursie wikliny w Łucznicy. Z pewnością specjaliści i wspaniała przygoda... Bardzo się cieszę nie tylko na myśl o samym kursie, ale również dlatego, że udało się nas zebrać 9 sztuk :-) wspaniałych kobiet! Spotkamy się w tak zwanym "realu" po poznaniu się w Internecie! Fascynujące!! Albo się pokochamy, albo zjemy ;-) Przez 6 dni może się wszystko zdarzyć!!
Trzymajcie za nas kciuki!! Pewnie każda z nas obsypie Was wiklinowymi postami po tym wyjeździe :-)
Do usłyszenia zatem za tydzień... Chociaż może uda nam się sieć złapać i na bieżąco jakieś informacje przeciekną na nasze blogi :-)
Maszka
Bramasole
Kasia Bellingham
Doranma
Green Canoe
Zielona Pasja Agnieszki
Monika
Ja i ... moja mama :-)
Wszyscy gotowi? Spakowani?
Ja wyjeżdżam już jutro rano - zajadę do Poznania na Gardenię :-) Będzie sprawozdanie!