Ostatnio zimowe wieczory poświęciłam skrzynce na klucze, mojej pierwszej. Miała być prezentem na Dzień Babci i mam nadzieję, że dopasuje się do babcinego przedpokoju. Zamówienie określało tylko motyw, reszta to moja fantazja. Takie zamówienia lubię najbardziej.
Między papierami i serwetkami plątały się takie różyczki, już znalazły swoje miejsce, na blejtramie.
Dziękuję za odwiedziny i wszystkie ciepłe komentarze.
Buziaki.