Zestaw Halloween Fun z 1998 r. (zdjęcie z sieci):
Według kalendarza Szarej Sowy mamy miesiąc dziecięcych lalek, a ja wysmarowałam dopiero pierwszy post w maju... wstyd. Cóż, wygląda na to, że częstotliwość pojawiania się moich postów niestety nie wzrośnie w najbliższym czasie.
Nawał różnych spraw, a wśród nich także ten oto: TRZECI kot w rodzinie:
Kot, póki co, dochodzący, bo (jeszcze) nie mieszka u nas na stałe, nocuje na pobliskich ogródkach działkowych, ale pojawia się codziennie na talerzyk jedzonka, po czym bez żenady wyleguje się przez kilka godzin na łóżku syna.
Moje kocice na początku przeprowadzały zmasowany atak, ale jakoś sobie odpuściły
Kocur w domu stwarza ryzyko "powiększenia się rodziny", więc może lepiej, że póki co się nie lubią ;-)
Zarazem jest to kot wybitnie pokojowo nastawiony, takie łagodne, flegmatyczne kocisko, pewnie niemłode, wnoszące mnóstwo ciepła i spokoju do naszego życia.
Mam identycznego :D i też Kocurka :D - i dwie kocice :)))
OdpowiedzUsuńMaleństwo ważka czy nie to i tak przesłodkie :)
Pozdrawiam :)
Mruczuś uroczy, a Ważka też śliczna,nawet bez czapeczki. Jak wiesz, dzieciaki nie znoszą czapek, nic dziwnego, że zgubiła. ☺
OdpowiedzUsuńCudna laleczka <3 A z kote slodziak niesamowuty <3
OdpowiedzUsuńMusza Smoczyca czy Smocza Muszka
OdpowiedzUsuńtak czy siak - przesłodka na maksa!
Pan K♥T wielce pokojowy - skoro po
posiłku pakuje się wprost do pokoju :)
Kotek z nawykami i pozytywnie nastawiony do ludzi a urocze dziecko ważki jest prześliczne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
no wypisz wymaluj kot jak mój Murgrabia! nie dość że wygląd to i chrakter!
OdpowiedzUsuń