Już od dłuższego czasu miałam w planach zrobienie przepiśnika.
Mój stary pomalutku się rozlatuje, karteczki fruwają, a przepisy gubią się bezpowrotnie.
Kupiłam nawet kilka tekturek tematycznych: napisy, sztućce, fartuszek, mufinki, filiżanki, ale czasu brak.
Ostatnio mobilizują mnie do tworzenia tematy wyzwań w zabawach blogowych. I tak, gdy w Szufladzie ogłoszono temat Sztuciec, zebrałam siły i zrobiłam wreszcie przepiśnik.
Banerek:
Piękny i bardzo w domu potrzebny przepiśnik. Też powinnam zrobić nowy :)
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia w wyzwaniu i pozdrawiam słonecznie.
Ale świetny ten hafcik. Powodzenia w zabawie. Co do przepiśnikia to mój czeka na swoje 5 min dobrych kilka lat , ale chyba czas się za niego zabrać bo już niewiele umiem w nim znaleźć .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetny pomysł i wykonanie :)
OdpowiedzUsuńSuper okładka przepiśnika, aż chce się zacząć notować nowe przepisy.
OdpowiedzUsuńUściski
Bardzo fajna okładka. Ja juz od lat nie wiem ilu zabieram się za przepiśnik. Nawet kiedyś już miałam, ale przepadł w trakcie przeprowadzek wielu... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny, z takiego przepiśnika musi się świetnie korzystać :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny! Powodzenia w wyzwaniu!:)
OdpowiedzUsuńWyszło pięknie
OdpowiedzUsuńPiękny przepiśnik.
OdpowiedzUsuńi wyszło super! Witamy w Otwórz Szufladę.
OdpowiedzUsuń