Witam wszystkich z bliska i daleka....
Czas mi tak strasznie ucieka...Choroba mi trochę w tym roku pokrzyżowała plany, ale cóż trzeba się cieszyć dniem...
Na specjalne zamówienie powstały wałeczki do sypialni dla męża i żony...Za oknem szaro, buro a w pracowni wesoło i pracowicie...
Dziękuje za uwagę i komentarze...
Wasza obecność jest wspaniałym motywem do kolejnych prac...
Do szybkiego usłyszenia...