czwartek, 17 października 2024

Męski

Na zamówienie dla brata. Miał być prosty, do codziennego użytku, do pracy na koszulę. Stwierdziłam tylko, że włóczka musi być dobrej jakości, żadnych akryli po taniości. Niech koledzy w pracy zazdroszczą ;)



Włóczka: Heavy merino produkcji Knitting for Olive, 125m w 50g, 9 motków
Druty: 4,5mm
Wzór: Chicane od Brooklyn Tweed

Do posłuchania. Znów robiłam w tłumie za tło do teledysku i znów oczywiście nie ma szans, żebym się zobaczyła ;)


4 komentarze:

  1. Swietny sweterek, ja do tej poty nie umiem wyszywać zamka, tak zeby sie nie falowało.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Zamek wszywam dopiero, jak sweter jest zblokowany. Inna sprawa, że a włóczka jest mało elastyczna i dzianina jest dość zwarta, więc łatwo ułożyć tak, żeby nic nie ponaciągać.

      Usuń
  2. Niech zazdroszczą. Sweter jest piękny i z ekranu epatuje miłą, ciepłą wełnistością. Precz z akrylem! Teraz pozostaje obdarowanego nauczyć prania wełny. Nie jest to trudne, ale umiejętność ta w narodzie zanikła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Obdarowany wie, jak prać wełnę, bo jako doświadczony miłośnik chodzenia po górach zna zalety wełny merino. Wie również, że wełny za często się nie pierze ;)

      Usuń

Dopuszczam możliwość komentowania anonimowego, ale miło mi będzie, jeśli wpiszesz jakikolwiek identyfikator. Jest łatwiej odpowiedać na taki komentarz, gdy wiem, do kogo się zwracam.