Snickers brownie
225 g mąki
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
1/2 łyżeczki soli
175 g masła orzechowego
115 g masła
225 g cukru
225 g cukru brązowego (dałam muscovado)
3 jaja
1 łyżeczka esencji waniliowej
250 gorzkiej czekolady
50 g mini - marshmallows
125 g słonych orzeszków
W małej misce wymieszaj mąkę z proszkiem do pieczenia, sodą i solą. Odstaw na bok. W większej misce umieść masło orzechowe, masło oraz dwa rodzaje cukru. Utrzyj wszytko na gładko mikserem na średnich obrotach. Dodaj jajka. Każde wbij osobno upewniając się, że dobrze połączyło się z masą nim dodasz następne. Dodaj esencję waniliową. Zmniejsz obroty na najniższe i wsyp składniki sypkie. Utrzyj wszystko na gładką masę. Wyłącz mikser. Wsyp do miski orzeszki, pianki oraz posiekaną na drobne kawałki czekoladę i wmieszaj je w ciasto przy pomocy łyżki. Ciasto przełóż do prostokątnej formy (30 x 23 cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Piecz przez 40 minut w temperaturze 180 stopni.
Upieczone ciasto pozostaw do ostygnięcia(jeżeli masz cierpliwość możesz je schłodzić przez noc w lodówce, osobiście polecam). Przygotuj polewę polewę karmelową:
225 g cukru
120 ml wody
120 ml śmietanki kremówki
60 g masła
60 g słonych orzeszków
sól
Umieść w garnuszku wodę i cukier. Zamieszaj, aby cukier mniej więcej połączył się wodą. Postaw garnuszek na średnim ogniu. Od tego momentu masz zakaz wkładania łyżki do mikstury. Jedyny sposób, w jaki możesz przemieszać płyn to okrężne ruchy garnkiem. Doprowadź syrop do wrzenia a następnie pozostaw go na ogniu do momentu, aż nabierze głęboko - bursztynowego odcienia. Musisz się uzbroić w cierpliwość - zajmie to ok. 15 - 20 minut, przy czym bardzo ważne jest, abyś pod koniec ciągle zerkał na karmel - kiedy zacznie zmieniać kolor tylko chwila dzieli go od przypalenia. Kiedy karmel osiągnie pożądany kolor ściągnij garnuszek z ognia. Wlej do garnka trochę śmietanki. Odsuń się (będzie bardzo parować) i energicznie zamieszaj, po czym dodaj resztę śmietany i również zamieszaj. Dodaj masło. Pozwól mu, aby się roztopiło w gorącej masie. Ja dodałam jeszcze szczyptę soli
Teraz musisz poczekać, aż karmel wystygnie. Tężejącym sosem polewamy brownies, a następnie posypujemy posiekanymi drobniutko orzeszkami (zmieliłam je w blenderze, a całość posypałam jeszcze fleur de sel). Wiem, że jesteś u kresu wytrzymałości, ale wsadź ciasto na chwilę do lodówki, aby karmel zastygł i nie rozlewał się w czasie krojenia. Ja nie potrafiłam, ale wierzę, że Tobie się uda. Czy jesteś gotowy na to, co za chwilę wyciągniesz z lodówki?
Read more:
http://gotujebolubi.blox.pl/html/1310721,262146,169.html?62#ixzz2W23B6pWw
ZmI0NzAyYmM6OkQ9Ny16F0xpJRMHci1aBkd+XCNkF2o7UgZONHE+AjUyLAMsHiBMMWsVcxYcOEJIGAdeD080FQ8nam8Ydy0UJygCBxQAXDo5BVIpDGw2OjoMDUsCbB5RYQw4WyEdYBsMIwoZGX4CVQZdBSc2ZHIUNGQWOEgIAiwceX8fYRsHVAIcJwgOIyYCBAQVSGNgYVc1AUpZVSM3CwRQaxRwDAwpHUxLLD8PLwA5fRwiAA8FPHYIWg5sei1mJWdTOQZzS0VgYwxhfzlDTk8qPD4RCVVHNVphVSZyc289ZDYkEx0IfW9GOSw8d0BWFXACRDwHFhBUGSIfU0g5WC8HXVQ0DV42CA1XDD8ROi41HyBMdCphTlIhFmIsewkjAn1gHzdON1JzFxESCmQ/DmJTF18PIhRPagQPSyh+VigtMwUQSyMcGRoJMixqGQAyeBZgYwtjbUhZZ0kHHgwzIXZucnc9fRkxcxdWBxIBDUMYDQw/czglLjFGCEpaV3RZbkFzSVJkHUYyDBhAB2FhX2xfN1gfWBkZAC4XHTkPPwhhFFZUBl5uH00taApnCFsQGkUoDAkiP2M8Pi9VbVgAIVpDPCZQc1xidyUbIEEcDSZaJn01M3MoUQMrKxsMcRltcBdsNxRDAlEdPkBAODIPRRxPBn99bRgYTl5+Bx9VTRUjGHNCfFtiXGgUfVAiVwsGNyU7cixuPionOmZVZzNwNw8CMgc9cTQACCdxAVN1CkMvM3ccNUJ+QXAeaCt7C2McCyMoDHsyLDw8DXBBCXEbChhxTEkUbwNPC3QKQGEjHExyT2YOaQQmaR4tWlMZMyJFKAxxBEpmT34QBQEdMBwZEw8vGisXJHlmNQkoAyB0HzVDIz9BbhYYF0h0KhwyPX4nAh0cKw4FP0plbSdLK0tjVnQ/cAgqVBwNJzMCGTo0URoKKAgKYCxwfAkBCAFDUiwAfRoKfi9UZ0tPTyEdEAVvF3QaEGYvEXoqVBsaKRVwRw1hH3gzCwoUKRVRMgkoF1VUDnknQwobGE8cJmoGCWBhXmVUfmJDJmcOAxovVnYYLgRuPghFEhsZRgBgC3g4NDEKBTZAKygWKVQVLDdLKXYmRSsUG1cdOAQweRM3XgceNhIoGWdXEj0UQyYhBQYANA15EjMjey8aHn0TFjRdR11sQwo5LgwAATZvBnkWUxpHJVxRNgVQHA0rfAB8IF4/eWw9EWo+WxA2HlUFTD8nf0QfUgEdGEEXPhUnd3Z6XBkOZWMtFxNdBxNmBy1lAi81Xj4OSi8UAxskMRQxKyxJS3k2Im1xVHIOBCcAMGQtE2wZDDsxZi48BmolQHROUwdsGyFwMClmJTRHZUBgNw9KP1spVAZAEBcNZBRxN1sndC0SPXgqDCsPLA4kVwlGYy8VQjwHTn09RCFcT0wMQkApGllyFCcGDh0/EGY6ICdkYwp8CCMjFwkSPmwoT2tsOEAnDWwYJDA0HCFuYRwGTQopIlZ2Fxtna3tiLQoyJ3l8RmMbDFQEEDNWFwgMBgcUJxded0xcGntwG3kpOhoBcWcVSyUAdDdMdTcSVxYEFTccJwAiCB9RHUE3dXwcHClKYnofdxpUalM6EnUBEX5pEBIkARlSETY/AR8NKAMsFV4DIRMwJmZ/HUIlOgxlHBZeYEc/LQECfEIEHFUzA14vEFxXD1JgKgpVXB8Qdg8sNiZQEllhWwtQHCs4FEU0MBVyc1M3TjcOSBcvTApoAUFicRccJR8lR2oUD18qcX92BQ03DkwgVhQhNC0xUzMALEQaQTwLYwJPXFlJCRQLPCF2YhcKHGskFlQCTlYbODhaIjRuGWA6BxIRIQ8NYSJeGm4UUgI=