Podróże i miejsca

Ahoj przygodo!

Brzoskwiniowa pasja

Składniki na duża blaszkę (40 x 25 cm)

Biszkopt:
3 jajka
1/2 szklanki cukru
1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
1/4 szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka octu

Masa brzoskwiniowa
0,75 l śmietany 30% (używam kremówki czarnkowskiej)
2 galaretki morelowe (albo brzoskwiniowe) rozpuszczone w 1 szklance wody
1 słoik gęstej konfitury brzoskwiniowej z kawałkami owoców (około 400 ml)
3 łyżki cukru pudru

Dodatkowo:
brzoskwinie – 6 sztuk (albo 1 puszka)
2 galaretki brzoskwiniowe
Mąką przesiać. Białka ubić z cukrem na sztywną pianę. Żółtka wymieszać w osobnej miseczce z proszkiem do pieczenia i octem (mieszanka zacznie pracować). Dodać do ubitych białek, dobrze wymieszać, a na koniec dodać mąkę.
Blaszkę posmarować tłuszczem tylko na dole, żeby biszkopt nie odlepiał się od brzegów i nie opadał do środka. Piec około 20-25 minut w 160 stopniach z termoobiegiem, albo w 170 bez termoobiegu. Po wystudzeniu zdjąć "skórkę", która się czasem robi na biszkopcie (można go też delikatnie skropić sokiem z brzoskwiń wymieszanym z wodą)m
2 galaretki morelowe rozpuścić w 1 szklance gorącej wody. Konfiturę przełożyć do miski i wlać do niej rozpuszczone galaretki. Dobrze wymieszać. Śmietanę ubić na puszystą masę, pod koniec ubijania dodać cukier puder. A na koniec do śmietany porcjami dodać konfiturę z galaretką i dobrze wymieszać.
Masę przelać na ostygnięty biszkopt i wstawić do lodówki przynajmniej na 1 godziną, aby masa się ścięła.
Brzoskwinie obrać ze skórki i pokroić w kawałki. Ułożyć je na masie brzoskwiniowej.
2 galaretki brzoskwiniowe rozpuścić w 800 ml wody. Gdy ostygnie i zacznie gęstnieć wlać na brzoskwinie i blaszkę wstawić ponownie do lodówki .
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation