Nadrabianie końca kwietnia, znowu

Witam :)
Nawet godzina nie minęła od ostatniego postu. Jak nie mam weny to blog parę miesięcy leży odłogiem a teraz jakoś mnie naszło :) Jeszcze nie teraz dam zdjęcia rerootów. Na to trzeba będzie chwilkę zaczekać.

Tamara

Tamara to jedna z moich najbardziej fotogenicznych panien jeśli chodzi o Barbie. Bardzo ją lubię :)


Zara

Kasandra, moja pierwsza hybryda na ciele mtm

Sashabella

Holly

Dalida

wszystkie moje mtm do tej pory

Mika



Na ostatnim zdjęciu porównanie według wzrostu wszystkich moich dużych lalek. Jestem dość zdziwiona że Elsa jest wyższa od minifee i Tonnerek.

Do następnego wpisu :)

Nadrabianie końca kwietnia

Witajcie po kolejnej bardzo długiej przerwie. Zupełnie zapomniałam że mam bloga, głownie dodaje zdjęcia na instagram i facebooka. Co oczywiście mnie nie usprawiedliwia ^^".
Od ostatniego postu przybyła mi spora ilość lalek ale też kilka znalazło nowe domy. Trochę je zaniedbywałam, u kogoś innego będzie im lepiej. Po wspaniałej sesji z Niną w kwietniu jakoś nie mogłyśmy się zgrać by iść na kolejną. Głównie sama chodziłam a czasami z Dianą.
Na początku czerwca odkryłam w sobie wielką pasje do robienia rerootów z włóczki ale zdjęcia swoich dzieł dodam innym razem(mam nadzieje że nie za kolejne kilka miesięcy).




Germaine





Olga

Sashabella i niezapominajki

Zara

Tamara

Holly

Jane



Może za jakiś rok wyrobie się ze wstawieniem wszystkich zdjęć z zaległych miesięcy ale nie mam na to zbyt wielkich nadziei :(.

Do kolejnego wpisu :)

Kwiecień

Witajcie,
Nie tak dawno były Walentynki a teraz mamy już zaraz weekend majowy. Ostatnio potwierdziło się to co mówiło mi wiele osób, im się jest starszym tym szybciej czas leci. Taka prawda, czas leci nieubłaganie i z roku na rok coraz szybciej. :)
Nie wiadomo kiedy zleciał kwiecień, który okazał się najbardziej obfitym w sesje lalkowe miesiącem w tym roku. Byłam na trzech większych sesjach lalkowych w tym dzisiaj z przyjaciółką z bloga http://myresindollss.blogspot.com/. Czas spędziłyśmy cudownie, było dużo śmiechu i trochę obawy że złapie nas deszcz ale bez tego się obyło. :)
Bez przedłużania, oto zdjęcia:

Kira



Robyn

Padma

Harley

Madenia

Madenia zawsze otoczona jest wianuszkiem "przyjaciółek" i nawet na sesji z Tris (należącą do Niny)udało jej się zdobyć kolejne serce.

Ale nie byłaby sobą bez wianuszka wielbicielek.

 Sesja była bardzo udana i mam nadzieję że uda się ją powtórzyć za jakiś czas :). Do następnego wpisu :) Życzę miłego weekendu majowego wszystkim :D

Nadganianie zaległości

Blog obrósł pajęczynami tak strasznie, że nie mogę uwierzyć jak dawno mnie tu nie było. Czas jak zwykle leci jak szalony, nie dająca za wiele chwil wytchnienia. Listopad minął mi na oglądaniu seriali i ogarnianiu spraw studenckich. Grudzień dotyczył ponownie studiów ale także była to chwila dla przyjaciół, lalek(dość dużo mi przybyło) oraz oczywiście czas dla rodziny z powodu świąt. Na święta dostałam lalkę od przyjaciółki a inną zamówiłam i już ze mną jest ale pokaże ją dopiero wtedy gdy wróci z makijażu.
Tym razem pokaże zdjęcia z października. W końcu po to jest ten blog bym pokazała zdjęcia :) Od jakiegoś czasu nieocenionym źródłem inspiracji stał się dla mnie instagram. Wiele osób przekonywało mnie do strony flickr jednak instagram zdecydowanie mi wystarczy( i tak za dużo zdjęć zapisuje). Mam kilka pomysłów na sesje jednakże trudno mi je zrealizować przez obecną pogodę i brak chęci na cokolwiek.

  

Maudlynne w końcu doczekała się krótkiej sesji, którą na pewno powtórzę gdy tylko zrobi się cieplej. Zima niezbyt pozytywnie wpływa na moją wenę twórczą zarówno tą dotyczącą lalek jak i innych rzeczy.



Mam nadzieję, że kolejny wpis pojawi się tu szybciej niż za trzy miesiące. W końcu mam jeszcze wiele zdjęć do wstawienia oraz wiele lalek do pokazania.

Do następnego wpisu :)