Kuchnia

Jadła bym słodkie

Ciasteczka z krówką
Najlepsze jeszcze gorące po upieczeniu. Wtedy krówka jest jeszcze płynna i ciągnąca. Tylko uważajcie na języki, co by sobie nie poparzyć!
Bardzo efektowne jak na ilość włożonej pracy i wysiłku w ich zrobienie.
Składniki na ok. 20-24 ciasteczka:

1 1/4 szkl. mąki
1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
1/4 łyżeczki soli
5 łyżek masła
7 łyżek kakao (niesłodzonego)
2/3 szkl. cukru
1/3 szkl. jogurtu naturalnego
kilka kropel olejku waniliowego
10-12 krówek
Mąkę przesiewamy do miski wraz z sodą i solą. Masło rozpuszczamy w dużym rondelku na małym ogniu. Zdejmujemy z palnika. Wsypujemy kakao do roztopionego masła i dokładnie mieszamy. Następnie dodajemy cukier, jogurt naturalny i olejek, mieszając po dodaniu każdego składniku. Stopniowo dodajemy suche składniki i dokładnie mieszamy, aż masa będzie jednolita. Ciasto powinno być elastyczne, niezbyt klejące. Można dodać trochę mąki, jeśli jest bardzo klejące.
Krówki kroimy na pół. Jeśli podzielimy ciasto na 20 ciasteczek wyjdą nam ciasteczka większe i bardziej delikatne, miękkie w środku. Mniejsze ciasteczka będą twardsze i lekko kruche.
Kawałeczki ciasta rozpłaszczamy, wkładamy do środka połówkę krówki i toczymy kulki. Dla ciekawszego efektu smakowego można posypać wierzch kulki grubą solą, ale moja rodzinka zgodnie stwierdziła, że woli bez.
Kulki można rozpłaszczyć przed upieczeniem, ale jeśli trudno jest to zrobić, to można lekko zgnieść je zaraz po upieczeniu, żeby miały bardziej ciasteczkowy kształt.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok. 12 minut. Wyjmujemy po tym czasie, zostawiamy jeszcze przez kilka minut na gorącej blasze, a następnie przekładamy na kratkę do ostygnięcia.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation