Dyskusja:Postawa

Co to jest "tok dowodowy"? P 22:51, 23 maj 2005 (CEST)

Można by dodać, iż składa się ona z trzech elementów: poznawczej, emocjonalnej, behawioralnej.

Mam artukuł Graeber i Kowalewskiej i nie tam o tym ,że te "Termin „postawa” wprowadzony został do nauk społecznych przez Wiliama I. Thomasa i Floriana Znanieckiego we wstępie do „Chłopa polskiego w Europie i Ameryce” na oznaczenie procesów indywidualnej świadomości, determinujących zarówno aktualne, jak i potencjalne reakcje człowieka wobec świata społecznego.

Wiele o postawie można się dowiedzieć z książki Nowaka "teorie postaw", a że został wprowadzony przez Znanieckiego też tam jest, tak ja i np. w Encyklopedii socjologii. A jeżeli chodzi o komponent emocjonalny to dokładnie nazywa się on emocjonalno-oceniający, inaczej afektywny.

Zgadzając się z przedmówcami ja osobiście poleciłbym S.Mikę ijego "Psychologię społeczną". Wyróżnia on wprawdzie trzy grupy definicji postaw-nawiązujące do tradycji behawiorystycznej, socjologicznej oraz teori poznawczych, jednak niejako je systematyzując podaję definicję, że przez postawę będziemy rozumieć względnie trwałą strukturę(lub dyspozycję do pojawiania się takiej struktury) procesów poznawczych, emocjonalnych i tendencji do zachowań, w których wyraża się określony stosunek wobec danego przedmiotu. To dobra i w miarę pełna definicja. Idąc dalej za S. Miką, którego później cytuje np. S. Strzyżewski (zainteresowanym nie trzeba przedstawiać) bardzo istotne są wymiary postaw- znak (pozytywny, neutralny, negatywny), emocje (dodatnie, ujemne, ambiwalentne lub ujmując najprościej neutralne), tendencje do określonego zachowania się, wreszcie siła postawy. Nieco odmienną, acz równie trafną definicję postawy podają Bhner i Wanke w "Postawy i zmiany postaw". Wg nich postawę definiujemy jako sumaryczną ocenę dowolnego obiektu, o którym daje się pomyśleć. Lakoniczna i trafna definica. Osobiście nie cytowałbym za bardzo klasyków, bowiem psychologia społeczna gwałtownie ewoluuje i tak naprawdę im "świeższa"definicja, tym teoretycznie lepsza.

Terminologia

Witam - nie wiem, kto grzebał przy tej definicji, ale w artykule J. Kowalewskiej, P. Graebera jest wyraźne odróżnienie działania od czynu - działanie jest nieświadome, czynowi towarzyszy dobrowolność i świadomość (powołują się na prace K. Wojtyły). Uwielbiam takich domorosłych naukowców, którzy nie potrafią niczego zrobić porządnie do końca! Ale muszą mieć zawsze ostatnie słowo.