środa, 12 listopada 2014

Piórkowy

Nareszcie jest! trochę to trwało, bo ponad 3 lata :) się z nim "męczyłam", a razem z nami Gosia - znana nam jako Pimposhka. Często był pruty i zaczynany od początku, bywało, że leżał w szafie na dnie i musiałam do niego dorosnąć, a jak już dorosłam to dziergałam dniami i nocami, itd.
Pamiętacie Pimposhkową papugę vel wiewiórę?? klik Zapragnęłam mieć taką samą. Napisałam do Gosi, która ufarbowała mi wełenkę na identyczne  kolory :) i mało tego - pomogła w wydzierganiu mojej wiewióry :) Gosiu bardzo Ci dziękuję za pomoc, cierpliwość i wszystkie rady :) Dzięki Tobie mam swój pierwszy sweterek :)
I może ma jakieś wady, niedociągnięcia, ale  ja jestem z niego dumna cholernie!
Zdjęcia nie tak piękne i malownicze jak u Gosi (zabrakło statku pod ręką), ale woda też się znajdzie - jak zżynać to na całego ;)







poniedziałek, 22 września 2014

Bear Cowl, kocyk i takie tam :)

Podczas Świąt Wielkanocnych kuzynka poprosiła mnie, abym zrobiła kocyk na drutach dla dzidziusia. Nie wiem jak Wy, ale ja wolałam ciężarnej nie odmawiać :) I tak powstał:







wzór: klik
Jest to darmowy wzór z Drops :)
Włóczka jak w przepisie :)
Dodatkowo bobas został zaopatrzony w buciki :



Już dawno temu zakochałam się w misiowych kapturach Heidi May :) Moje dziecko złożyło zamówienie na kolor niebieski i tak oto powstał:





Kapturek został podszyty cieplutkim misiem i mrozy nam nie straszne :)
Wzór do nabycia na :raverly

piątek, 3 stycznia 2014

Antosiowe butki (saartje)

Już jakiś czas temu podziwiałam śliczne buciki u pimposhki i bardzo żałowałam, że nie mam dla kogo takich zrobić. No i do wczoraj:) Wczoraj na świat przyszedł maleńki Antoś i z wielką radością chwyciłam drutki, u Pimposhki odnalazłam przetłumaczony "przepis" na buciki saartje i tak oto powstały :)



Buciki są tycieńkie i przesłodkie (chociaż wydaje mi się, że żółwiki są trochę za duże).
Wzór można pobrać za darmo klik .

Aktualnie na drutach mam wrzucony sweterek - już od dwóch lat prawie ;)  Mam nadzieję pokazać go w następnym poście ( Bogu dzięki za tak cierpliwą nauczycielkę ;) -ale o tym również przy następnej okazji ).

poniedziałek, 27 lutego 2012

Ostrich plumes

Dziś prezentuję kolejną chustę. Zdjęcia robione o 5 rano, więc ludzie o słabych nerwach proszę nie oglądajcie ;)
Włóczka to Yarn Art Kid mohair Monaco, druty KP 4,00.



piątek, 17 lutego 2012

...

Między nami jest ta miłość JEDNA, która nie istnieje bez nas.
Ona nigdy nie chce nas rozdzielać, Bez niej nie możemy przetrwać.
Choć przed nami jeszcze długa droga, pomoże nam ją pokonać.
Dobrze,że mamy w sobie tyle siły, że się nie poddamy nigdy.

Za każdym razem ...

Za każdym razem więcej tych słów przez które cierpię,
Za każdym razem głębiej ja wciąż wracam po więcej. 



Ciągle myślę co jeszcze nadejdzie,
chciałabym wiecznie żyć we śnie,
w którym zawsze będziesz moim księciem,
prowadzącym mnie za ręke.
Będziesz zawsze chronił moje serce,
aby czuło się bezpieczne.
Może poczujemy wtedy szczęście,
kiedy los przed nami klęknie...



Czasami chciałabym nauczyć się być obojętna...
Czasami wolałabym mieć serce z kamienia...





poniedziałek, 30 stycznia 2012

UWAGA!! Będę się chwalić!

Dzisiaj będę się chwalić. Przed chwilką listonosz dostarczył mi kolejną część biblii dla dziewiarek :D (przynajmniej dla mnie)  "Haapsalu sall" -  "Haapsalu scarf". Żałuję tylko, że nie ma tam autografu :(
Książkę posiadam dzięki uprzejmości Gosi - dziękuję Ci bardzo jeszcze raz!!!
  Cieszę, że na mojej drodze spotykam tak miłych i życzliwych ludzi jak Bernadka i Gosia.






Książka jest naprawdę super!!! Ma 272 strony i napisana jest w dwóch językach - estońskim i angielskim.

Dziękuję wszystkim za miłe komentarze :) Naprawdę dodają skrzydeł :)
A teraz uciekam nacieszyć się moją "książeczką"
Pozdrawiam
B.