Kuchnia

kreatywne przepisy

- 150 g aktywnego zakwasu (około 8 łyżek stołowych)
- 400 g mąki pszennej chlebowej (pełnoziarnistej)
- 50 g mąki żytniej
- 10 g świeżych drożdży (czubata łyżeczka)
- łyżka oleju lub oliwy (używam rzepakowego)
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka cukru
- 350 ml ciepłej wody
- 1/3 szklanki czarnych oliwek drobno posiekanych
- 1/3 szklanki pomidorów suszonych odsączonych z zalewy i drobno pokrojonych
- 0,5 szklanki ziaren słonecznika
- 0,5 szklanki płatków owsianych (nie błyskawicznych)
- masło i mąka do przygotowania formy

Zakwas wyjmij z lodówki i dodaj tyle samo ciepłej wody i mąki żytniej. Odstaw na kilka godzin w temperaturze pokojowej. W zakwasie powinny się pojawić wyraźne pęcherzyki powietrza i powinien zwiększyć swoją objętość dwukrotnie. Odmierz 150 g zakwasu, a resztę odstaw w szczelnym pojemniku do lodówki.
Wszystkie składniki ciasta wymieszaj. Ja mieszam je drewniana łyżką w dużej misce. Nie da się go wyrabiać rękami, bo koszmarnie się klei.
Formę keksówkę (dużą) wysmaruj masłem i wysyp mąką, najlepiej żytnią. Ciasto przełóż do formy, rozłóż równomiernie, wierzch posyp obficie mąką, przykryj i odstaw do wyrośnięcia. Zależnie od temperatury może to potrwać od 2 do 6 godzin. Chleb w trakcie pieczenia już raczej nie rośnie, więc jak go wstawisz do piekarnika taki będzie.
Piekarnik rozgrzej do 210oC, wstaw chleb. Po 15 minutach zmniejsz temperaturę do 180oC i piecz jeszcze 40 minut.
Wstawiając chleb do piekarnika uważaj, aby nie stuknąć nigdzie foremką, bo chleb opadnie, gdy uciekną delikatne pęcherzyki powietrza.
Gdy chleb się upiecze wyjmij go na kratkę i wystudź.

Skuteczny sposób na wyhodowanie zakwasu znajdziecie tutaj: http://pracowniawypiekow.blogspot.com/2009/02/zakwas-zytni-krok-po-kroku.html
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation